Wpis z mikrobloga

Mało który blackpillowiec jest tak przewrotnym toksycznym ponurakiem jak ta cała konopna polka, tej smarkuli sie w głowie przewraca od nadmiaru atencji, myśli że jest jakąś rodzynką, a jest zwykłym toksycznym incelem mszczącym sie za swoje niepowodzenia na innych.
Typ laski co potrafi tylko pierdzieć w fotel i sie dowartościowywać wytykając innym wady, a sama nic pożytecznego dla swoich rodziców nie potrafi zrobić, zwykły obleśny leń i darmozjad jakich wielu z obu stron jeśli o płeć chodzi, tak ją widze, bo tak sama siebie prezentuje tutaj.
Sama posiada niemal wszystkie wady osoby z tagu przegryw, do tego jest nieempatyczną, nie miłą, arogancką zapyziałą egoistką, a chciałaby jakiego anioła na białym koniu xD
Śmiechu warte.
#przegryw #damskiprzegryw
Pobierz
źródło: comment_1653128889UE7RPRIU5n61bquB92sBcM.jpg
  • 12
@Dilmun: rozumiem że to ironia, ale wole sie wypowiadać w prost bo ironie nie zawsze sie wyłapuje.
Dla mnie proste jest że oczekuje sie od innych ludzi cnót do których sie samemu chce przynajmniej dążyć i potrafi sie z ich braku rozliczyć samego siebie.
@olaf_wolominski: blackpill to więcej interpretacji jakichś badań naukowych, niż samej nauki. A z interpretacja to już bywa bardzo różnie.
Ja nie neguje w 100% tego co mówią blackplillowcy, ani tego co mówią feministki. Obie strony mają swoje racje, ale obie strony przyjmują też mnóstwo kłamliwych uogólnień i tak na prawdę są do siebie bardzo podobne.
@olaf_wolominski: np. traktowanie socialmediów, tindera jakby to był miarodajny przekrój społeczeństwa, tak jakby na podstawie doświadczeń z owymi można wysuwać wnioski co do większości kobiet/mężczyzn a to jest ogromne przekłamanie.
@olaf_wolominski: a są jakieś dane ile ludzi i z jakim natężeniem używa tindera itp. portali randkowych?
Bo mi sie wydaje że bedzie grubo poniżej 50% młodej części społeczeństwa.
Po drugie to jak ktoś sie sam w social mediach prezentuje, świadczy bardziej o tym jak sie chce prezentować, niż jakim jest człowiekiem. Mam na myśli coś co bym nazwał nieświadomym trollingiem. Spotkałem w realu wielu ludzi którzy pieprzyli rzeczy typu "ale bym