Aktywne Wpisy
Akuzativ94 +903
TheOneAndOnly +10
Ktoś mi wytłumaczy dlaczego kobiety z 2024 ciągle nie odzywają się pierwsze w początkowych fazach znajomości? XD
Różowa 30lv, byliśmy już na trzech randkach na których oboje dobrze się bawimy, mamy też kontakt fizyczny, ale ona nigdy nie napisze pierwsza ani nic nie zaproponuje. Jak ja napisze to ona odpisze, ale nigdy sama z siebie. Jest też chętna na kolejne randki.
Czy to te słynne udawanie niedostępnej? XD
#zwiazki #
Różowa 30lv, byliśmy już na trzech randkach na których oboje dobrze się bawimy, mamy też kontakt fizyczny, ale ona nigdy nie napisze pierwsza ani nic nie zaproponuje. Jak ja napisze to ona odpisze, ale nigdy sama z siebie. Jest też chętna na kolejne randki.
Czy to te słynne udawanie niedostępnej? XD
#zwiazki #
Top kek z maila Mirek Burnejko - polecam:
Tomasz Kaczmarski zapytał mnie ostatnio: co zrobiłby Mirek, gdyby w tym momencie musiał zaczynać wszystko od 0. Zero kontaktów, zero followersów w social media itp. Brak pracy. Może żeby nie było aż tak źle, to powiedzmy 1 tysiąc w kieszeni na start.
Raczej ten tysiąc nie byłby potrzebny, ale rozłóżmy to na części pierwsze.
Problemem takiej analizy jest to, że mam pewną postawę i pewną wiedzę, którą mogę zamienić w biznes w dowolnej niszy bez potrzeby klientów.
ZABAWA UMYSŁOWA – daję sobie 30 dni.
Dzień 0: Szybki wybór
Co mogę dowieźć w tym tygodniu i co mi pozwoli zarobić pieniądze na start?
Zdecydowanie wybrałbym coś związanego z pisaniem i mailami. Prawdopodobnie pisanie maili sprzedażowych/marketingowych.
Dzień 1: Sprzedaż do 50 firm
Znalazłbym maile do 50 firm i od samego rana pisał do nich (szablonem, ze Szkoły Pisania, Które Sprzedaje) o nawiązaniu współpracy. Mało o mnie (i tak mnie nie znają), dużo o problemie klienta i jak mogą zarobić, pracując ze mną.
Dzień 2: Fokus na oferty
Moim celem są pieniądze na moim koncie. Nie robiłbym żadnych social media. Nie robiłbym żadnej strony. Przygotowałbym oferty do osób, które zgodziły się zobaczyć ofertę. Oferta byłaby w modelu TURBO-WIN dla klienta. Natomiast w ofercie bym zaznaczył, że biorę część pieniędzy z góry i % od tego, co zarobię.
Dzień 3–5: Fokus na zamknięcie umowy
Pracowałbym jak lew z klientami, aby zamknąć umowy i doprowadzić do pierwszych przelewów.
Dzień 6–15: Praca z klientami
Spływają pierwsze pieniądze i zaczynam pracę z klientami. Robię szybkie zwycięstwa, zanim wdrożę większe strategie. Klienci muszą zobaczyć moją pracę i ja potrzebuję pierwszych efektów, aby zacząć je pokazywać światu.
Dzień 16–19: Dalej pracuję i dalej buduję listę klientów
Pracuję z klientami (maile, spotkania, dokumentacja) i piszę do kolejnych 50 firm, budując swój lejek sprzedaży. Mam już pewne zwycięstwa do pokazania i moja marka jako pisarza maili rośnie.
Dzień 20–30: Zatrudniam asystenta/asystentkę do pomocy
Mam dużo pracy szablonowej i mailowej. Zatrudniam osobę (już mam za co), która mi pomoże z ogarnianiem wszystkiego.
Prawdopodobnie na tym etapie mam:
jakieś 10–20 tysięcy PLN na koncie
jedną osobę w zespole na parę godzin tygodniowo
zero strony internetowej, nazwy firmy, social media
Wniosek: buduję to, co da mi cashflow. Jak mam cashflow, mogę wdrażać ciekawsze modele biznesowe. Nie ogłaszam swojej marki słowami. Buduję swoją markę czynami.