Wpis z mikrobloga

@Saintielove: o to, że gdyby człowiek zajmował się, interesował czy przejmował tylko sprawami przyziemnymi, które może w bezpośredni sposób zmienić, to nie powstałoby wiele badań, książek, nurtów, i podkreślam znowu, że nie uważam żeby zamartwianie się i dręczenie nieuchronnymi sprawami miało sens (chociaż jeśli już ktoś to robi to raczej mimowolnie), po prostu to ludzkie że komuś moze być przykro, że coś co budował całe życie pewnego dnia szlag trafi