Wpis z mikrobloga

@redorbiter: Byłem ale to był jeden z gorszych dni w moim życiu ( ͡° ʖ̯ ͡°) Miałem pierwszy (i na szczęście ostatni) duży rzut choroby i sikałem z dupy krwią. W poniedziałek leżałem już w szpitalu ze sterydami w kroplówce. Jeszcze pamiętam jak gość mnie odepchnął w drodze do kabiny bo się nachlał i "on bardziej potrzebuje" bo zbierało mu się na rzygańsko. A partnerka gościa z