Wpis z mikrobloga

Kołchoz mnie dzisiaj wykończył, robiłem od 6 do 17, w dodatku od 14 do 17 bez przerwy bo niby według kodeksu pracy nie musi być przerwy w nadgodzinach. Jestem wykończony, mszczą się na kołchoźnikach. Nie czuję nóg i kręgosłupa. Boję się następnego tygodnia. Jako odstresowanie się to znów wypiję samemu, nie pamiętam już kiedy ostatnio piłem dla smaku. Zawsze sam i zawsze by choć trochę się odstresować, chociaż ostatnio to już średnio działa.
#przegryw
#depresja #samotnosc
DamianeX1X - Kołchoz mnie dzisiaj wykończył, robiłem od 6 do 17, w dodatku od 14 do 1...

źródło: comment_16518614566UsWt9bxDgH3tFoZoPv1Or.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
@DamianeX1X: Przerwa Ci przysługuje ZAWSZE jak masz taką potrzebę. Jeśli czujesz się zmęczony, zakręci ci się w głowie czy cokolwiek przez co czujesz dyskomfort to możesz sobie usiąść i odetchnąć. To nie jest obóz pracy, żebyś kosztem zdrowia i komfortu musiał tyrać i biegać, żeby się z czymś wyrobić. Tak pewnie przyjdzie wtedy kierownik i spyta się co jest, to wystarczy grzecznie ale stanowczo odpowiedzieć, że się źle poczułeś, zmęczyłeś itp
  • Odpowiedz
@anonanonimowy321: Pamietam jak po szkole poszedłem do pracy magazyn niby wszystko fajnie kasa tez była dobra blisko do pracy ale #!$%@? gdzie mi #!$%@?ło prawie 5 lat to sam nie wiem. Ty się będziesz zajeżdżał żeby raz w roku na wakacje wyjechać a Janusz biznesu co roku nowe auto. Ja sobie powiedziałem że będę zmieniał tyle razy prace aż w końcu znajdę taka która będzie mi odpowiadać aż w końcu się
  • Odpowiedz