Wpis z mikrobloga

@MiroslawJaroslaw: A co to za przedmiot? Bo jak matma to bicz plis, and etrapez.

Jak coś innego to dobrym pomysłem jest iść do ziomka od przedmiotu na konsultacje i powiedzieć czego nie rozumiesz i dlaczego i on Ci to wyjaśni. Tyle, że musisz wtedy coś tam umieć, żeby chociaż zarysować mu Twój problem. W takiej rozmowie jeden na jeden przeważnie doktorki czy profesorki są dużo milsi i bardziej użyteczni.