Wpis z mikrobloga

@bArrek: koła się zblokowały/hamulce nie działały i zatrzymałem się 0,5 metra przed barierkami i latarnią

miałem jakieś 50-55km/h i był skręt prawie 90 stopni, to był wjazd do miasteczka

- samochód którym jechałem, to krunkiel na maksa, cały czas wywala błąd o zmienionym zachowaniu przy dodawaniu gazu i hamowaniu, czyli nie ma mocy podczas przyspieszania i hamulce działają na zasadzie, że jak wciśniesz delikatnie, to jest brak reakcji, a jak odrobinę