Wpis z mikrobloga

@a5f5c1: no pomyśl, w takim technikum każdy przedmiot zawodowy zaliczasz gdy masz na sprawdzianie więcej niż 50% punktów,
przedmioty ogólne takie jak np. matematyka zaliczasz od 40%
egzaminy zawodowe zaliczasz od 75%
a matura 30% i jeszcze ludzie narzekają...
Gdyby próg wynosił 50% to zrozumiałbym lament ludzi, a tak jakoś ciężko mi to pojąć
Jak to można uzasadnić? Rodzice cisną o kontynuację edukacji na siłę czy jak?


@kobrys13: jedyne co mi przyszło do głowy, że spartolił egzamin i wolałby serio nie zdać niż mieć te 31%, bo guzik daje( ͡° ͜ʖ ͡°)