Wpis z mikrobloga

Autentyczna sytuacja z wczoraj.
Niebieski kupił na promocji jakiś wynalazek w wiaderku, tj. "Jajko w sosie tatarskim". Średnie w smaku ale nie najgorsze, jak to gotowce, octu nawalone w opór. Jadłam go 3 dni po czym pytam go:
- Niebieski, dlaczego nie jesz tego jajka w sosie tatarskim które kupiłeś, sama go nie zjem.
Odpowiedź z drugiego pokoju:
- Nie zmuszaj mnie do jedzenia tatara, wiesz że go nie lubię!

#jedzenie #logikaniebieskichpaskow
  • 7
@paltonas: Dzisiaj nie mam czasu, do tego co napisałam dodam że należy odprężać powoli każdą część ciała zaczynając od dołu (stopy) i kończąc na czubku głowy. Sama głowa się najdłużej rozluźnia bo ma mnóstwo napiętych mięśni.