@1rowerblazeja: Dobra, to teraz dawaj swoje zajebiste zainteresowania o których jest sens mówić na pierwszym spotkaniu, wszyscy teraz tacy pyszni co by oceniać innych
@maslan63: Serio uważasz że zainteresowania takie jak: jedzienie i odpoczywanie" nie są powodem do śmiechu xD?
Siłownia, turystyka, czytanie książek to przecież żaden wstyd. Owszem, są mega popularne, bo są łatwo dostępne, co nie zmienia faktu że jak potrafisz to nawet o tak przeoranych hobby możesz ciekawie opowiadać.
@howtowisnia: @1rowerblazeja: @Nembutal: @MirkobIog: @piotre-gie: No według mnie OP wcale nie był jakiś zachęcający w tej rozmowie by tam wiesz sprzedawać jakieś bardzo skomplikowane pasję itd. ot co na początku to raczej jest po prostu zwykła gadka no i tutaj mi się wydaję, że lasce się chciało bardziej gadać tak szczerze
@Nembutal: ale gdzie tam jest mowa o zainteresowaniach? OP spytał "co lubisz?", to odpowiedziała zgodnie z prawdą co lubi. Ok, jak by spytał np. "Jakie masz zainteresowania? Jakie hobby? Ja na przykład co roku jeżdżę na ryby na Ebro", to wtedy zobligowana była by do udzielenia jakiejś bardziej konkretnej odpowiedzi. Ja wiem, że część lasek, być może większość z nich jest #!$%@?, ale wam to już momentami #!$%@? widzę xD
Jakie masz zainteresowania? Jakie hobby? Ja na przykład co roku jeżdżę na ryby na Ebro"
@MoFaja: wtedy by dostał taką samą odpowiedź xd. To nie ma znaczenia co się napisze tylko kto. Jakby chłop był po psychoterapii to by inaczej odpowiadała, ale wyczuła, że nie jest to nie ma po co się wysilać. Można czytać książki o kobietach, jeździć na szkolenia o nich, słuchać wykopków, ale jak się nie ma
Pasje to nie zawsze rzeczy którymi chcemy się chwalić randomom z tindera.
@FormalinK: Wydaje mi się, że pasje to coś, czym się człowiek fascynuje i przez to lubi o tym opowiadać, nawet obcym osobom, jeśli pytają. Przynajmniej ja tak mam, ale może jestem dziwna.
@1rowerblazeja: Można by krytykować, gdyby nie przekonanie, że z kolei "zainteresowania" wykopków pt. klocki lego, granie w komputer, memy na demotywatorach i oglądanie Bartosiaka, dobijając do trzydziestki to wyższy poziom życiowego rozwoju, xD
W sumie gdyby napisała, że lubi praktykować slow life, to jest na wygranej pozycji, kwestia nazewnictwa ¯_(ツ)_/¯
Komentarz usunięty przez autora
Siłownia, turystyka, czytanie książek to przecież żaden wstyd. Owszem, są mega popularne, bo są łatwo dostępne, co nie zmienia faktu że jak potrafisz to nawet o tak przeoranych hobby możesz ciekawie opowiadać.
Komentarz usunięty przez autora
@MoFaja: wtedy by dostał taką samą odpowiedź xd. To nie ma znaczenia co się napisze tylko kto. Jakby chłop był po psychoterapii to by inaczej odpowiadała, ale wyczuła, że nie jest to nie ma po co się wysilać. Można czytać książki o kobietach, jeździć na szkolenia o nich, słuchać wykopków, ale jak się nie ma
@FormalinK: Wydaje mi się, że pasje to coś, czym się człowiek fascynuje i przez to lubi o tym opowiadać, nawet obcym osobom, jeśli pytają. Przynajmniej ja tak mam, ale może jestem dziwna.
W sumie gdyby napisała, że lubi praktykować slow life, to jest na wygranej pozycji, kwestia nazewnictwa ¯_(ツ)_/¯