Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
#ukraina #wojna

Najbardziej to się boje chyba broni atomowej. Ale przez ten miesiąc wypracowałem sobie w głowie pewna teorie i tego się trzymam. Mówi się, że jak już ta zostanie wystrzelona to nic się nie da zrobić. Ale ja sobie wypracowałem w głowie taka ułudę, że Ameryka może być w posiadaniu narzędzia czy tam broni defensywnej czy jak to się zwie, która wytwarza jakieś pole elektromagnetyczne lub neutralizuje protony czy tam atomy w takiej broni i finalnie ona spada i tyle. No nie wiem coś na zasadzie tego syndromu hawanskiego, który podejrzewa się, że wywołany jest mikrofalami. Mam po prostu nadzieje, że da się coś zrobić przed wybuchem takiej bomby, coś co się nawet jak Paździoch mawiał fizjologom nie śniło, a śniło się w tajnych wojskowych laboratoriach. To jest moje bredzenie proszę się tym nie sugerować ;p
  • 10
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@LaurenceFass: no właśnie tak to sobie wyobrażam. Mam taką nadzieję, że tak jest chociaż pewnie niestety tak nie jest. Ale tym się pocieszam. Ile to rzeczy po czasie wyszło, że wojsko posiadało już x lat temu. Niektóre zabawki nawet potem trafiają do cywilnych zastosowań.
  • Odpowiedz
@desygnat: szczerze też tak myślę, taki system obrony przed bronią atomową to absolutny game changer nad którym pewnie myśleli przez ostatnie 50 lat, a z ich budżetem myślę że już coś mogli stworzyć
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@sklerwysyny_pl: ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Amrine: @LaurenceFass: ale tak naprawdę nie chce się na żywo przekonać czy takie coś istnieje. Niech już się ta wojna skończy. Jak nie urok to sraczka. Myślałem, że już w tym roku zamieszanie z wirusem się skończy i powoli będzie fajnie, a tu się imperium obudziło bo w sumie niewiadomo o co im chodzi xd
  • Odpowiedz