Wpis z mikrobloga

Rosjanie odnoszą ograniczone sukcesy na Zaporożu, pod Słowiańskiem i Siewierodonieckiem. Ukraińcy wypierają Rosjan z północnych podejść do Chersonia. Udana ukraińska operacja pod Charkowem. Pożar składu paliwa w Briańsku. Raport z Ukrainy (26.04.2022)

1. Sekretarz Departamentu Obrony USA, Lloyd Austin, oraz sekretarz Departamentu Stanu, Antony Blinken, odwiedzili Kijów w niedzielę, 24 kwietnia. Amerykanie spotkali się z prezydentem Zełeńskim i zapowiedzieli uruchomienie kolejnego pakietu pomocy militarnej dla Ukrainy oraz ponowne otwarcie amerykańskiej ambasady w Kijowie. Dzień później, w poniedziałek 25 kwietnia, Biały Dom ogłosił że nowym ambasadorem USA na Ukrainie zostanie Bridget Brink – ambasada USA w Kijowie pozostaje nieobsadzona od 2019 r.

To nie koniec dobrych wiadomości jakie płyną dla Kijowa z Ameryki. Generał Terry Wolff został wyznaczony przez prezydenta Bidena na koordynatora amerykańskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy. To bardzo ciekawy wybór, bo Wolff w latach 2015-2019 pełnił funkcję zastępcy Specjalnego Przedstawiciela Prezydenta USA ds. Światowej Koalicji na rzecz walki z Państwem Islamskim. W tym czasie Wolf brał udział w dostawach uzbrojenia dla Iraku i syryjskich milicji, wspieranych przez USA. Doświadczenia Wolff'a z czasu walki z IS z pewnością miały kluczowe znaczenie przy tej nominacji.

Wolff i nowa pani ambasador mają zadbać o to, aby Ukraińcy otrzymywali wszystko to co jest im niezbędne do walki z Rosją.

Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, administracja prezydenta Bidena przeznaczyła blisko 3,5 mld dolarów na pomoc wojskową dla Ukrainy. W ramach tej pomocy Ukraińcom przekazano m.in. 1400 Stingerów, 5500 Javelinów, 700 dronów Switchblade, 90 haubic 155 mm.


2. Niedobitki Pułku Azow i 36. Brygady piechoty morskiej nadal bronią się na terenie zakładów Azowstalu w Mariupolu. Mimo, że Putin – podczas spotkania z Szojgu – w zeszłym tygodniu odwołał atak na Azowstal i zamiast tego kazał otoczyć ostatnią ukraińską redutę, to Rosjanie nadal prowadzą ograniczone działania zaczepne na terenie zakładów. Według ostatnich raportów, Rosjanie dokonali pewnych postępów na północy Azowstalu, przejmując tam kilka budynków.

Rosyjskie działania w Mariupolu mają jednak charakter ograniczony. Większość rosyjskich oddziałów opuszcza właśnie miasto i jest kierowana na inne odcinki frontu – do Donbasu lub na Zaporoże, rzadziej pod Chersoń. Oddziały czeczeńskie oraz separatystyczne milicje także są wycofywane z Mariupola.

Jednocześnie Rosjanie składają obrońcom Azowstalu kolejne propozycje poddania się. Ukraińcy jednak odmawiają i żądają utworzenia korytarza humanitarnego, dzięki któremu mogliby zostać ewakuowani w głąb Ukrainy lub do państwa neutralnego. Jednocześnie strona ukraińska utrzymuje, że na terenie Azowstalu schroniło się ok. 1.000 mieszkańców miasta.


3. Na przedpolach Chersonia nadal toczą się zażarte walki między Ukraińcami a Rosjanami. W ostatnich dniach Ukraińcom udało się odbić kilka mniejszych miejscowości, m.in. dwie wioski: Kyseliwkę i Kłapaję, położone wzdłuż drogi Mikołajów-Chersoń.

W weekend Ukraińcy mieli zniszczyć także centrum dowodzenia rosyjskiej 49. Armii pod Chersoniem, zabijając kolejnych 2 rosyjskich generałów (niepotwierdzone).

Ukraiński szturm na sam Chersoń wydaje się jednak mało prawdopodobny. Rosjanie dysponują przewagą ogniową, a rosyjska artyleria i lotnictwo są w stanie względnie łatwo niszczyć ukraińskie wojska w strefach koncentracji pod Chersoniem – gdyby Ukraińcy zdecydowali się na szturmowanie miasta.

W ostatnich dniach Rosjanie podciągnęli do Chersonia kolejne posiłki. Prawdopodobnie nie zostaną jednak one użyte do wzmocnienia rosyjskich pozycji na północnych podejściach do miasta, lecz zostaną wysłane na pomoc rosyjskim szpicom, które nadal operują pod Krzywym Rogiem.


4. Rosjanie nadal próbują przełamać ukraińskie linie pod Hulajpolem (Zaporoże). Ukraińcy są jednak dobrze okopani i odpierają w tym sektorze wszystkie rosyjskie ataki.

Pewien niepokój mogą jednak budzić rosyjskie postępy na wschód od Hulajpola. Mianowicie Rosjanie zajęli Staromłyniwkę (ok. 40 km od Hulajpola) i – przełamując linię frontu – dotarli na północy do wioski Zielone Pole.

W kolejnych dniach rosyjskie oddziały operujące pod Zielonym Polem będą prawdopodobnie próbowały oflankować ukraińskie pozycje pod Hulajpolem i zmusić Ukraińców do wycofania się z miasta.


5. Rosjanie dokonali pewnych postępów pod Izium. Rosyjskie czołówki prące z Izium na południe zajęły wioskę Kurulkę, która znajduje się zaledwie ok. 5km od drogi i linii kolejowej łączącej Dnipro ze Słowiańskiem. Biorąc pod uwagę bliskość rosyjskich wojsk, należy zakładać że wspomniana droga i linia kolejowa są już pod kontrolą ogniową rosyjskiej artylerii i nie mogą być użyte do zaopatrywania obrońców Słowiańska i Kramatorska. Ukraińcy nadal dysponują jednak drogami, położonymi dalej na południe, które pozwalają na przerzut zaopatrzeni do Donbasu.

Po wielu krwawych bojach, Rosjanom udało się zająć także Nowotoszkiwskie, miasteczko położone na drodze Ługańsk-Siewierodonieck.

Zdaje się, że celem Rosjan jest stworzenie w sektorze Izium-Słowiańsk-Siewierodonieck dwóch kotłów: w jednym zamknięcie Siewierodoniecka i Lisiczańska, a w drugim Słowiańska i Kramatorska. Postępy Rosjan w tych sektorach są jednak bardzo powolne. Ukraińcy stawiają bardzo zażarty opór, a jednocześnie dysponują tutaj licznymi fortyfikacjami, które wzniesiono w związku z toczoną od 2014 r. wojną w Donbasie – szczególnie liczne fortyfikacje występują pod Siewierodonieckiem. Dodatkowo manewry Rosjan ogranicza rzeka Doniec i liczne sztuczne zbiorniki wodne występujące w regionie.

Wydaje się, że jednym z głównych celów Rosjan jest teraz sforsowanie rzeki Doniec między Słowiańskiem a Siewierodnonieckiem. Pozwoliłoby to im wyjść na tyły przeciwnika. Ukraińcy zniszczyli jednak większość stałych przepraw, a przykład działań pod Izium wskazuje że Rosjanie mają duże problemy z przerzucaniem dużych ilości wojsk za pomocą mostów pontonowych.


6. Ukraińcy nadal atakują rosyjskie skrzydło na wschód od Charkowa, którego celem miało być osłanianie operacji pod Izium. Ciągłe ataki Ukraińców pod Charkowem uniemożliwiają Rosjanom efektywne wspieranie ofensywy iziumskiej i opóźniają całą operację w Donbasie.

Charków wydaje się – obok Dnipro – jednym z głównych punktów koncentracji wojsk ukraińskich. Oprócz ataków na wspomniane rosyjskie skrzydło, w ostatnich dniach Ukraińcy zaatakowali także rosyjskie posterunki na północny-zachód od Charkowa, zdobywając wioski Slatine i Prudianka i tym samym spychając Rosjan niemal do samej granicy ukraińsko-rosyjskiej.


7. Rosjanie zaatakowali strategiczne węzły kolejowe na terenie zachodniej i centralnej Ukrainy. Ostrzelane zostały m.in. węzły pod Lwowem, Łuckiem, Żytomierzem, Kowelem. Po raz kolejny zaatakowano także węzły kolejowe znajdujące się na trasie Dnipro-Donbas. Celem tych ataków jest doprowadzenie do paraliżu ruchu kolejowego na Ukrainie i utrudnienie dostaw zachodniego uzbrojenia.

Jak wynika z komunikatów Ukrzaliznycia (ukraińskie państwowe przedsiębiorstwo kolejowe), kluczowe odcinki kolejowe nadal jednak funkcjonują. Większość pociągów posiada kilkugodzinne opóźnienia, ale nadal kursują. Ukraińcy kolejarze to cisi bohaterowie tej wojny. Dzięki ich wytężonej pracy tysiące cywilów zostało ewakuowanych z najbardziej zagrożonych miast jak np. Sumy czy Charków. I to mimo tego, że od pierwszego tygodnia wojny kluczowe węzły kolejowe są regularnie atakowane przez Rosjan.


8. Rosyjskie lotnictwo nadal nie posiada pełnej dominacji w powietrzu, i to nawet nad wschodnią Ukrainą. Ze względu na obecność ukraińskiej obrony przeciwlotniczej, Rosjanie zmuszeni są operować na bardzo niskim pułapie – narażając się tym samym na ostrzał z ręcznych wyrzutni pocisków przeciwlotniczych (MANPAD).

To bardzo istotne, bo bez odpowiedniego wsparcia lotniczego, Rosjanie mają duże problemy z przełamywaniem ukraińskich linii obronnych.

Tymczasem ukraińska obrona przeciwlotnicza jest stale wzmacniana dzięki dostawom sprzętu z Zachodu. Wczoraj Brytyjczycy zapowiedzieli wysłanie na Ukrainę pojazdów Alvis Stormer z zamontowanymi 8 wyrzutniami przeciwlotniczych pocisków rakietowych Starstreak (zasięg do 7 km). Ukraińcy nadal czekają jednak na dostawy systemów obrony przeciwlotniczej średniego i dalekiego zasięgu.


9. Nadal mamy przerwę w negocjacjach pokojowych między Ukrainą a Rosją. Obie strony wzajemnie oskarżają się o sabotowanie rozmów i zarzucają sobie złą wolę. Wydaje się, że – przed rozstrzygnięciem bitwy o Donbas – nie ma szans na spotkanie delegacji z Ukrainy i Rosji przy jednym stole.


10. Rosyjska agencja TASS opublikowała w zeszłym tygodniu wypowiedź gen. Rustama Minnekajewa, wiceszefa centralnego okrętu wojskowego Rosji. Powiedział on, że celem drugiej fazy „specjalnej operacji” na Ukrainie jest zajęcie całego Donbasu i południowej Ukrainy, a w dalszej kolejności uzyskanie połączenia lądowego z Naddniestrzem.

Wypowiedź Minnekajewa wywołała duże zaniepokojenie w Mołdawii, gdzie do MSZ-u wezwano rosyjskiego ambasadora. Władze Mołdawii obawiają się, że konflikt na Ukrainie rozleje się także na Mołdawię i separatystyczne Naddniestrze. Te obawy nie są wcale abstrakcyjne. W poniedziałek, 25 kwietnia, budynek Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego w kontrolowanym przez separatystów Tyraspolu, został ostrzelany z granatnika RPG-27.


11. W poniedziałek nad ranem wybuchł pożar na terenie składu paliw w rosyjskim Briańsku, ok. 100 km od granicy z Ukrainą. W ogniu stanęła także położona nieopodal rafineria Rosnieftu. Cześć materiałów z miejsca zdarzenia sugeruje, że za atakiem mogą stać Ukraińcy i ich drony, jednak póki co brakuje jednoznacznych dowodów.

To kolejny z zagadkowych pożarów na terenie Rosji. 1 kwietnia pożar wybuchł na terenie składu paliw w Biełgorodzie, a 21 kwietnia w instytucie badawczym sił powietrznych w Twerze i podmoskiewskich zakładach chemicznych pod Moskwą.


12. Komentarz: Rosjanie dokonali pewnych wyłomów w linii frontu na Zaporożu i w sektorze Izium-Słowiańsk-Siewierodonieck. Straty Rosjan są jednak duże, a tempo ich postępów bardzo powolne. Dodatkowo widać braki w koordynacji działań wojsk rosyjskich i – podobnie jak pod Kijowem – stosowanie taktyki polegającej na okrążaniu większych zgrupowań przeciwnika (wynika to z braku przewagi liczebnej Rosjan).

Tempo rosyjskiej ofensywy jest na tyle ślamazarne, że jak na dłoni widać także rosyjskie cele. Przykładowo wspomniane plany budowy mostu pontonowego na rzece Doniec między Słowiańskiem a Siewierodonieckiem. Powolność Rosjan pozwala Ukraińcom na przygotowanie linii obronnych i przerzucenie posiłków w najbardziej zagrożone sektory.

Podtrzymuję to co pisałem wcześniej, nadal nie jest to generalna ofensywa wojsk rosyjskich. Siły używane przez Rosjan do ataku – czy na Zaporożu czy pod Izium – są mocno ograniczone. Generalnego ataku spodziewam się – tak jak pisałem wcześniej – w pierwszym tygodniu maja. Wtedy do działań ofensywnych powinny być włączane stopniowo kolejne jednostki rosyjskie. Przy czym widząc w jaki sposób Rosjanie atakują obecnie i jak źle koordynują działania, mam coraz większe wątpliwości co do efektów spodziewanego ataku Rosji. Rosyjska niekompetencja jest ogromnym sojusznikiem Ukraińców w Donbasie.

______________

Info z Ukrainy wrzucam na:
- stronę Puls Zagranicy
- #lagunacontent

Po treści bliskowschodnie zapraszam natomiast na mojego głównego bloga Puls Lewantu-FB i Twittera.
_____________

UWAGA, WAŻNE:Jeśli ktoś chce być wołany do przyszłych wpisów to musisz zaplusować wpis pod tym linkiem. Wypisać się z wołania można cofając plusa pod zalinkowanym wpisem.
______________

Jeśli ktoś docenia moją pracę i chciałby postawić mi wirtualną kawę, to może to zrobić pod tym linkiem. Jest to oczywiście całkowicie dobrowolne i w obecnej sytuacji polecam wspierać przede wszystkim polskie i zagraniczne NGOsy niosące pomoc na Ukrainę.

#rosja #ukraina #lagunacontent - autorski tag #wojna #ukrainanafroncie
Pobierz JanLaguna - Rosjanie odnoszą ograniczone sukcesy na Zaporożu, pod Słowiańskiem i Siew...
źródło: comment_16509352124eUYAgah2FFBTKcRLyK949.jpg
  • 63