Wpis z mikrobloga

  • 18
@Marjaewa: Matko jakby czego Oliwia się spodziewała to taki program XDD Z resztą powiedziała to im bez konsultacji z Kuba (czego on wyraźnie nie chciał) i była z siebie bardzo dumna. Do takiego stopnia, że pokazała dziewczynom gdzie dokładnie ruchansko miało miejsce. Oliwia i Marika mają totalnie posrana logikę. Elizka wygadała się z tego, że Zdzir zapinał Oliwie (gdzie zrobili to na oczach kamer XD) i Eliza zła i niedobra.
  • Odpowiedz
@agacix6: ale Żmija powiedziała to natychmiast jayowi,który nie wiedział,tak jak inni,co na kamerach było.A Oliwii posrana logika każe chronić swoją dupę,bo lasek jest więcej i dobrze wie,że Zdzir może polecieć do Wiktorii(zresztą pijany podchody potem robił),albo do Nowej.I Oliwia wcale nie jest cacy.
  • Odpowiedz
@agacix6: Myślę że tam problem był bo Elizka powiedziała też Marice i Zenkowi przy śniadaniu a Oliwia chciała to zrobić sama tylko już nie miała szansy bo Żmija się wcisnęła
  • Odpowiedz
@agacix6: ale czemu zakładasz, że jak ktoś krytykuje Elizę, to nie krytykuje Oliwki? Ja uważam, że obie są siebie i Zdzira warte i to, że jedna zrobiła coś złego zupełnie nie tłumaczy złego zachowania drugiej. Natomiast bawi mnie to naparzanie się teraz w internetach, bo na razie to wygląda tak, że w programie nikt nie miał jaj, żeby powiedzieć co myśli.
  • Odpowiedz
@agacix6: wiesz co, wydaje mi się że gdzie indziej leży problem. Oni przed emisją, ustalili między sobą, że nie będą robić dram w socialach i jechać po sobie. a tu biedulka Eliza pokrzywdzona przez wszystkich najpierw sprzedała info o panamskich #!$%@? a teraz dogryza razem z Jayem Oliwii, to jest słabe.
  • Odpowiedz
@Marjaewa chodzi mi o to, że Oliwia odwaliła maniane i nie widzi belki w swoim oku a w cudzym widzi drzazgę. I te jej wypociny na ig są tak śmięszne. Teraz okazuję się, że dla Oliwii Dominika była tylko "współlokatorką" i, że Kuba i Dominika nie byli w parze (według Oliwii). Marika i Olwia się pogrążają. O tym, że Eliza powiedziała innym o tym, że się ruchali ludzie szubko zapomną ale
  • Odpowiedz