Wpis z mikrobloga

#przegryw #wzrost #zakupy
Zakup ubrań dla gościa 164 cm to jest #!$%@? piekło. Chodziłem po galerii krakowskie i mimo ze przytyło się po świętach nie ma nic dla gościa o moim wzroście. W Wólczance babeczka nawet nie podeszła mnie obsłużyć pewnie sadzać że po #!$%@? manlet tutaj wchodzi. W samej galerii od #!$%@? Oskarków z ich pannami. Taka sobota to #blackpill ba pełnej.
  • 27
  • Odpowiedz
W Wólczance babeczka nawet nie podeszła mnie obsłużyć pewnie sadzać że po #!$%@? manlet tutaj wchodzi.


@JudeMason: masz złe podejście, od razu ją do pionu postaw jakimś tekstem, ona tam od tego jest.
  • Odpowiedz
@JudeMason: ja mam 10 więcej i spokojnie M pasują, czasami L, z zalando zwykle trochę zawyżone, ale akurat S jest od #!$%@?, bo słabo idą, ceny zajebiste
zoba Pier One mają bluzy polówki nawet XS
  • Odpowiedz
  • 0
@getin: Jeśli chodzi o podkoszulki to tak, najczęściej kupuje S i jest w porządku. Problem ktirym sue chciałem podzielić dotyczy bardziej spodni albo kurtek.
  • Odpowiedz
do krawcowej idź z nogawkami/rękawami to ci skróci


@getin: No właśnie o to chodzi. Musisz tracić na to czas, przez co kupowanie ciuchów dla kurdupli jest problematyczne.
  • Odpowiedz