Wpis z mikrobloga

@Czlowiek_Ludzki: Wszedł raz na #pracait młody który był nowy w branży i się pytał, bo robił szybciej niż wszyscy i miał rozterkę jak se z tym poradzić. wszyscy starsi stażem radzili mu żeby wolniej robił, zanim szef się kapnie.
  • Odpowiedz
@spajdermen: ktoś to przetłumaczył, bo na portalu ze śmiesznymi obrazkami byłoby znacznie mniej plusów gdyby zapostował oryginał. Choć symulacja jest równie prawdopodobna.
  • Odpowiedz
@Czlowiek_Ludzki: Miałem podobną akcję w pracy w drukarni. Majster powiedział, że praca to wymiana mojego czasu i moich umiejętności na wynagrodzenie w pieniądzu. Jeżeli robisz coś szybciej to pozostały czas nie jest twój, bo nadal jesteś w pracy. Pozostajesz do dyspozycji szefa, aby zamieniać twój czas i umiejętności na pieniądze.
Nie podobało mi się to, bo wolałem się opierdzielać, ale tak prawdę mówiąc to chłop ma trochę racji.
  • Odpowiedz
@tomilipin: no tak ale jeśli pracodawca widzi, że jesteś w stanie zrobić więcej to fajnie żeby ci więcej zapłacił. W nie jednej firmie było, że wprowadzali normy ilościowe no i ekipy zaczynały się ścigać, która pokaże że jest lepsza. Zazwyczaj kończy się to obniżeniem jakości, i podnoszeniem norm, no bo przecież się da. Lata temu robiłem w corningu (producent światłowodów). Zacząłem tam pracować jak już normy były z tyłka. Ja robiłem
  • Odpowiedz