Wpis z mikrobloga

Ja tam nie ufam ludziom którzy są w technikum albo liceum i mówią że są przegrywami. Ludzie których uznawałem na podobnym poziomie #!$%@? (zawsze mniejszym, ale jednak) kilka miesięcy/w przeciągu roku po zakończeniu szkoły średniej już udawało się mieć to słynne ruchanie. Niestety jest tak że szkoła tłamsi dużo jednostek którym mimo wszystko udaje się rozpościerać skrzydła po jej zakończeniu.
#przegryw
  • 4
@Berzerker: ja to przegrywam raczej przez czynniki fizyczne organizmu przez które choruje na dużo rzeczy i odbiera mi to czasem radość z życia gdy cierpię fizycznie. Może dlatego cierpienie psychiczne uważam za gówno problem, kiedyś jak jeszcze nie chorowałem, to potrafiłem się przejmować jakimiś rzeczami bywać smutny bo ktoś coś mi zrobił, teraz to mam absolutnie wszystko gdzieś, bo mnie fizyczne problemy sprowadziły na ziemię