Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 16
Był kiedyś taki mirek (nie pamiętam teraz nicku - wybacz) który się pochwalił roczna passą w robieniu kroków. Pomyślałem wtedy, że straszny świr z niego. No ale zostało mi to jakoś w głowie. Później przyszło obserwowanie tagu #zagrubo2021 i czytanie inspirujących wpisów @Hejtel. Na początku tyło się przyglądałem, ale po Wielkanocy 2021 stwierdziłem, że basta - trzeba się wziąć za siebie.
Zleciało w sumie sam nie wiem kiedy i jak. Teraz z perspektywy czasu to mega easy się wydaje. Cel miałem niski - 6000 kroków dziennie. Chodziło mi przede wszystkim o wyrobienie sobie nawyku i regularności. Później doszły do tego ćwiczenia, rower i tak przy okazji zleciało 54kg. Dziękuję wszystkim którzy dzielili się przejściami - najczęściej tylko lurkowalem te wpisy ale co zebrałem z nich motywacji to moje :D
Pobierz SzemranyInkub - Był kiedyś taki mirek (nie pamiętam teraz nicku - wybacz) który się p...
źródło: comment_1649352012rH1LuDF2nksVrc5WpjJ1Wa.jpg
  • 4
@Hejtel Przypomnij sobie co Ci e wtedy mobilizowało i dawało radość :) Ja też się boję odbicia dlatego mocno cały czas się pilnuję. Na szczęście ten sezon pozwoli mi na realizację jeszcze większej ilości imprez sportowych niż poprzedni.

@Meritn @clas Dziękuję :)