Wpis z mikrobloga

Ktoś pisał że inflacja nie jest 10% tylko 30% minimum a ktoś inny go tutaj na wykopie podsumował że to nieważne że za żywność płaci 30% więcej bo koszyki żywieniowe są różne. Tylko jak się nad tym poważnie zastanowić to inflacja naprawdę jest dużo większa niż te 10%

Wzrost cen opałów to 100% w górę na pellet drewno i węgiel, gaz jeszcze więcej.
Wzrost cen energii to też więcej niż 10%
Wzrost cen w sklepach, praktycznie wszystko podskoczyło o ponad 10%
Wzrost cen samochodów
Wzrost cen paliwa
Wzrost cen ubrań, w lipcu tamtego roku kupowałem sobie koszulę za 80zł taką normalną nieformalną. Ostatnio ta koszula kosztowała już 100zł a wtedy kupowałem bez przeceny i to jedną z tańszych.
Cały czas rosną ceny 'fachowców' materiałów budowlanych i już gotowych lub zaplanowanych nieruchomości
Podwyższenie rat kredytu po podwyżkach stóp i perspektywy dalszych podwyżek

Właściwie to nie wiem czy jest coś co nie podrożało ponad 10% a mamy dopiero kwiecień, inflacja jest liczona w skali rocznej.
#przemyslenia