Wpis z mikrobloga

Elo Mircy, z góry uprzedzam, że historia będzie żenująca,więc nie kręćcie ze mnie beki aż tak bardzo. W skrócie - byłam na chacie u kolesia z tindera (oboje lvl 30). Całowaliśmy sie, przytulaliśmy, trwało to z godzinę... Nagle w trakcie całowania chłopak spytal mnie, o której mam autobus do domu... Ok, zrozumiałam, że chce, żebym już poszła. Wstałam, zaczęłam ubierać kurtkę, buty i patrze, że koleś ma mokrą plamę w kroku (nic nie powiedzialam, on chyba nie skumal się, że to zauważyłam). Ja pier*ole, czyli facet sie spuścił i kazał mi spadać.... Z jedenej strony niesmak, a z drugiej myślę sobie, że musialo mu sie głupio zrobić...? Od tego czasu minęło juz z 2 tyg. i on juz sie nie odezwał.... Zastanawiam sie, czy go olać, czy coś do niego pisać. Chłopak byl fajny, ale nie wiem czy taka akcja dobrze o nim świadczy, jak gadałam o tym z kolezankami, to powiedziały mi, że zachowal sie jak 15-letni gimbus...Co myślicie o tym wszystkim? Ja czuję sie trochę jak przegryw.

#tinder
  • 51
  • Odpowiedz
  • 49
@Nedza12 to że miał mokre spodnie nie oznacza że doszło do wytrysku. Przy długiej abstynencji w trakcie podniecenia - a szczególnie przedłużonego jak w tym przypadku - penis wydziela ejakulat. Tak najprawdopodobniej było w tym przypadku. Nie świadczy to o niedojrzałości czy czymkolwiek innym poza podnieceniem seksualnym do którego miał jak najbardziej prawo.

PS. Zmień koleżanki ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Ataxia: wszystko ok, chodzi o zachowanie po, i o to też chodziło koleżankom, nie o mokrą plamę... Ja też nie widzę nic nienormalnego w tym, że ktoś sie podniecił.
  • Odpowiedz
Przy długiej abstynencji w trakcie podniecenia - a szczególnie przedłużonego jak w tym przypadku - penis wydziela ejakulat.


@Ataxia:
Do tego nie trzeba długiej abstynencji. Benek po prostu tak ma, że podczas stanu podniecenia dostarcza naturalnego lubrykantu.
  • Odpowiedz
@Nedza12: Gościu się poważnie zawstydził. Pewnie nie ma doświadczenia z kobietami. Mogłaś się sama odezwać i powiedzieć, i dać znać między wierszami, że wszystko okej, i wykazać chęć na dalsze spotkanie. Generalnie - dużo rozwagi i empatii potrzeba. Czekanie aż sam się odezwie po takim fuckupie jest właśnie dziecinne. I jeszcze opowiadanie o tym koleżankom.

Poza tym, dużo zrozumienia, dojrzałości i cierpliwości potrzeba, żeby z kimś mniej doświadczonym wejść w relację.
  • Odpowiedz
@ProResHq to nie bajt, chociaż wiem, że tak wygląda...on po prostu ni z tego, ni z owego zasugerował mi, żebym już sobie poszła. I serio, ja sie skumałam o co chodzi jak juz wychodziłam, ale to nie było tak, że ostentacyjnie gapiłam mu sie na krok, w ogóle nie dalam po sobie poznac, że to zobaczyłam, nie robiłam żadnej afery, nie dałam mu odczuć, że nastąpił jakiś fuckup. Dla mnie to byla
  • Odpowiedz
@ProResHq: wiadomo, ja to rozumiem, nie chodzi mi o mokrą plamę, tylko o to, jak to rozwiązał... Nie wiem co bym zrobiła w opisanej przez Ciebie sytuacji z okresem, ale pewnie bym po prostu powiedziała "sorry, stało sie", a nie nagle sobie poszla albo kazała gosciowi spadać. No ale masz rację, ludzie są różni i różnie reagują.
  • Odpowiedz
@Nedza12: Ale dla osoby, ktora nie uprawiała seksu (albo zrobiła to kilka razy poza zwiazkiem) spuszczenie sie przy kobiecie (i inne takie tematy fizjologiczo-seksualne) nie sa normalne - tak, jak dla doświadczonych ludzi.

Dwa, to zupełnie nie było „supuscilem sie i wypier*dalaj”, tylko „ale mi strasznie wstyd, niech lepiej juz pojdzie, zeby tego nie zobaczyla”.

Nie dalas odczuc, ze fuckup na miejscu - spoko. Ale chodzilo mi o to, ze moglas
  • Odpowiedz
@Nedza12: Jeśli czujesz sie na siłach w uczeniu faceta wszystkiego wokol seksu i budowaniu intymności - sprobuj, i daj temu szansę. Odezwij się. Moze jeszcze nic straconego. A przynajmniej - jesli nie wyjdzie - typ zobaczy, ze to nic złego i moze pomożesz mu w ten sposob jakos emocjonalnie to ogarnac, i wybrnac z poczucia żenady
  • Odpowiedz
@ProResHq: on miał wcześniej dziewczyny i nie wydawał się być niedoświadczony seksualnie... Ale tu raczej chodzi o te emocje około-seksualne jak to nazwałeś.
  • Odpowiedz