[wypok312]

Nie często staję po stronie dindu ale to prawda.
#bekaztwitterowychjulek #bekazfeministek #przegryw #bekazlewactwa #bekazrozowychpaskow #czarnyhumor

[ArpeggiaVibration]

@wypok312: w jaki sposob tutaj stajesz po stronie dindu i dlaczego?

[Maximinus]

@ArpeggiaVibration: no nie wiem bo jednak dindu >>> k0biety? xD Simple as that

[wypok312]

@ArpeggiaVibration:

w jaki sposob tutaj stajesz po stronie dindu i dlaczego?

Bo białe atencjuszki wykorzystują sytuację dotyczącą czarnych dla swoich własnych partykularnych interesów, motywowanych narcyzmem oraz potrzebą atencji, fałszywie sygnalizując swoją "cnotliwą postawę", w celu manipulacji społeczeństwa i przekierowania uwagi na siebie, a co za tym idzie, potencjalnych korzyści z tego płynących.

Klękaj dla białych kobiet:

[ArpeggiaVibration]

@wypok312: rozumiem - dla mnie to tępa i głupia propaganda po prostu i śmianie się z pustaków które ciągną do niej jak muchy do gówna nie jest tożsame z wspieraniem propagandy albo dindu - dlatego nie zrozumiałem.

[wypok312]

@ArpeggiaVibration:
Propaganda dindu ma oczywiście całkowicie fałszywe podstawy, ja po prostu krytykuję hype wytworzony wokół tej propagandy i wykorzystywanie go do podbudowywania swojego wizerunku - virtue signaling do porzygu. Bezmyślne chwytanie się wszystkich trendów społecznych, słusznych czy niesłusznych, żeby skierować uwagę na siebie. A tak robią Julki.

[EissIckedouw]

@wypok312: marzec się skończył, bynie czarnoskórym jest już nielegalne

[wypok312]

@EissIckedouw:
Nie rozumiem. Akurat Julki krytykuję, nie czarnych. Chyba że o coś innego Ci chodzi. Atencjonowanie się na pokaz krytykuję.

[EissIckedouw]

@wypok312: jak zaczęła się wojna na Ukrainie to jakaś murzynka marudziła na twitterze, że no lipa lipa z tą Ukrainą ale czarnoskórzy mają gorzej a tak wogle to w marcu jest black friday month więc powinni się skupić bardziej na nich niż na Ukrainie. Że tamta murzynka też narzekała na brak atencji

[wypok312]

@EissIckedouw:
Po czarnych to akurat przez cały rok jadę, ale i białych krytykuję kiedy trzeba.