Wpis z mikrobloga

Hej mirasy pewnie dużo z was ma dzisiaj rosół, który został z niedzieli i pewnie spora część będzie z niego robić pomidorówkę.

A może by tak nie iść ciągle w te schematy? Proponuję zatem włoską wariację na temat rosołu:

1. Bierzecie rosół i przecedzacie go przez cieniusieńkie sito - chcemy by był super klarowny
2. Siekacie bardzo drobno wxuj świeżej natki pietruszki, ale ma być jej naprawdę od pyty fest dużo
3. Wsypujecie dużą porcję tej zieleniny do michy
4. Wsypujecie sporo tartego twardego włoskiego sera np Grana Padano albo Parmezanu
5. Zalewacie gorącym, klarownym rosołkiem
6. Skrapiacie kilkoma kroplami dobrej oliwy truflowej
7. Podajecie z ciabattą na ciepło

#gotujzwykopem #rosol #bulion #pomidorowa #niedziela #poniedzialek
  • 8
@PerVi: bardzo dobry jest jeszcze w Warszawie w uki-uki - tam właścielem jest Japończyk, ale o dziwo ten z Łodzi mi odrobinę lepiej smakuje i zawsze jak jestem w Łodzi to wpada micha a i zdarzyło mi się pojechać tylko na tę zupkę (z Wawy autostradką szybko)
@KanaIKulinarny: ja #!$%@? nie zesraj się. Wiem jak gotować klarowny bulion ale jeśli gotujesz choć trochę to wiesz ze jesli mowimy o pozostalosci rosolu z niedzieli to zazwyczaj zawiera on rozne drobinki z dna i przecedzenie pomoga na klarownosc ale jak już się zesrales to tak wiem że trzeba umyć mięsko, gotowac je najpierw samo na pelnej #!$%@? do zagotowania a następnie zebrać tzw. szumowiny i gotowac długo na bardzo wolnym