Wpis z mikrobloga

...tak tak Rosja to Rosja tamto...a inne wojny to pewnie zbiórka na rynku i sobie dają płaska że jak w tych MMA itp a potem do domu....ale co niektórzy są tutaj postami na Rosję....ale wam dupę to ściska....i tylko wszędzie widzicie ruskie onuce ale i tak większość z was boi się o własną dupę i tylko wystawiacie Ukraińców jako tarcze....pod pozorem pomocy i sympatii....
@adam-antoszewski: nie sądzę, było pewne prawie i sami mówili że wojna dla nich to norma itd.. i że mogą Ruscy wejść..

ich wojsko się szykowało do tego od lat.. to klasyka to samo było z AK w czasie burza, po prostu dla jakiś celów wojskowo-politycznych olali cywilów ale co gorsza ich wykorzystano

był czas na ewakuację, jakby była powódź to by to poszło z automatu w dzień, dwa

tutaj niestety olanie,
@nutka-instrumentalnews: Cóż, na propagandę ukraińską warto brać zawsze poprawkę, lub szukać drugiej konfirmacji, ale nie zgodzę się, że olano ludność cywilną - tutaj przykład z Irpienia, gdzie wojsko pomagało ewakuować cywili https://www.youtube.com/watch?v=oLbuqM-RviY Niestety Bucza jest na północ od Irpienia i została ta miejscowość zajęta w pierwszych 2 dobach konfliktu. To był czas, gdy zaraz potem zagony wojsk rosyjskich pojawiły się nawet w północnych i zachodnich dzielnicach samego miasta Kijowa, więc było
@adam-antoszewski: a ćwiczenia na granicy i ukrywana przez nich kontroofensywa.. ?

o ile w pierwszych dniach wojny ruscy chyba jeszcze nie zachowywali się jak zwierzęta a zaczeli jak ich plan wziął w łeb, czekali na powitanie przecież, zatem pierwsi cywile co mieli kontakt z okupacją mieli szczęście

potem było już gorzej zdecydowanie

Jednak naczelną zasadą wojny jest ochrona swoich cywilów, niezależnie od celów wojskowych czy politycznych

tego na Ukrainie na pewno