[Strigiformesman]

Czwarta perła powoli się kończy, a jak stalkuję profile dziewczyn z którymi chodziłem do liceum. #!$%@? mać, gdybym miał trochę więcej odwagi, gdybym był poważniejszy a nie robił za błazna to kto wie. same ogarnięte dziewczyny, w poważnych związkach i z dobrą pracą co w sumie nie jest jakimś zaskoczeniem bo to już wtedy można było się tego spodziewać.
Mi zostaje jedynie towarzystwo bezdusznych maszyn i wieczna naprawy/remonty. Niby się człowiek przyzywczyaił, ale jak sobie pomyślę że mogło być inaczej to... ehhh

#przegryw

[dziobnij2]

@Strigiformesman: Ja mocno się pilnowałem, żeby nie statkować ludzi z liceum. Raz uległem i jeden raz w życiu przeglądałem profile ludzi z liceum. Oczywiście wszyscy mają fajną pracę, wszyscy są po ślubie i wszyscy mają dzieci, tylko nie ja. Jak to zobaczyłem, to miałem mocnego doła przez 2 dni. Od tej pory nigdy więcej nie wszedłem na profile znajomych ludzi i dobrze. Przegrywy mają skłonność do ciągłego życia przeszłością. Nie rób

[kamil150794]

@dziobnij2: Niby racja, ale jeśli teraźniejsze życie wygląda źle i nic się z tym nie robi, albo robi i bez skutku, to takie niezaglądanie na profile innych traktuję jako cope. Trudno, żeby nie żyć przeszłością, skoro teraz nic się nie dzieje, a mój mózg jest już na tyle świadomy, że nie potrafi żyć jak roślinka, bez uwagi na otaczającą go sytuację.

[kamil150794]

@Strigiformesman: Miewam podobne myśli, ale po chwili przypominam sobie, jak wygląda mój ryj i już wiem, że nic by z tego nie wyszło. Nawet jeśli nie robiłbym z siebie błazna, co wynikało już wtedy z poważnych braków z poprzednich etapów.

[Strigiformesman]

@kamil150794: U mnie życie idzie do przodu, z tym że w taki sposób że kiedyś sam się kiedyś wykończę, zaharuję się na śmierć i to w głupi sposób a całe zarobione pieniądze #!$%@?ę na przykład na zupełnie niepotrzebną mi spawarkę TIG czy inne badziewie. Nie mam za bardzo przy sobie nikogo kto byłby w stanie mnie przystopować.
Wtedy natomiast w liceum to teraz wiem że jeżeli bym się postarał to miałbym