**Rosjanie wycofali się spod Kijowa. Borodianka, Hostomel i Iwanków w ... (@JanLaguna)

Rosjanie wycofali się spod Kijowa. Borodianka, Hostomel i Iwanków w rękach Ukraińców. Tymczasem na wschodzie, Rosjanie zajmują Izium i zagrażają ukraińskiej flance w Donbasie.

1. Dzisiaj ukraińskie wojska weszły do miast Borodianka, Bucza, Hostomel i Iwanków. Przez ostatni miesiąc Ukraińcy i Rosjanie toczyli o nie zażarte walki. Ostatecznie rosyjskie siły inwazyjne nie były jednak w stanie przełamać ukraińskich linii obronnych wokół Kijowa i rosyjskie dowództwo musiało podjąć decyzję o odwrocie.

Można domniemywać, że Rosjanie opuścili już cały obwód kijowski. Jak informuje bowiem Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej, Rosjan nie ma już nawet na terenie elektrowni w Czarnobylu, położonej blisko granicy z Białorusią. Źródła ukraińskie także potwierdzają całkowity odwrót Rosjan z obwodu kijowskiego.

Rosyjska „wyprawa” na Kijów zakończyła się totalną klęską. Przez ponad miesiąc, ponosząc duże straty w ludziach i sprzęcie, Rosjanie nie byli w stanie odnieść żadnego większego sukcesu.

Rosyjski odwrót spod Kijowa został przeprowadzony w dość zorganizowany sposób. Kolejne jednostki były wycofywane stopniowo, tak aby nie pozwolić Ukraińcom na odcięcie któregoś z wycofujących się rosyjskich oddziałów. Zdjęcia opublikowane przez Ukraińców z wyzwolonych miast i wsi wskazują także, że Rosjanie prawdopodobnie ewakuowali spod Kijowa większość ciężkiego sprzętu. Jak donoszą jednak źródła ukraińskie, Rosjanie nie zabrali ze sobą ciał swoich poległych towarzyszy.

Warto podkreślić, że Rosjanie wycofują się spod Kijowa nie pod ukraińską presją (Ukraińcy od 2 tygodni prowadzą pod stolicą działania zaczepne), lecz z powodu patu jaki zapanował na froncie pod Kijowem. Rosjanie mogliby tutaj bronić się tygodniami, lub miesiącami, jednak – z wojskowego punktu widzenia – nie miałoby to większego sensu, bo rosyjskie siły na tym froncie były zbyt słabe, aby okrążyć Kijów.

Podkreślam to, aby nie wpadać w huraoptymizm. Wojna trwa nadal, a Rosjanie przegrupowują siły i przygotowują się do uderzenia na Wschodzie.

Całkowite wycofanie się z obwodu kijowskiego, nie oznacza także, że mieszkańcy Kijowa mogą już spać spokojnie. Niewykluczone, że w kolejnych dniach Rosjanie będą nadal ostrzeliwać ukraińską stolicę i okoliczne miasta – Kijów znajduje się bowiem nadal w zasięgu rosyjskiego lotnictwa i artylerii, operujących z terytorium Białorusi.

2. Generalny odwrót Rosjan widzimy także na wschód od Kijowa. Rosyjskie wojska zostały „odrzucone” na tym kierunku o co najmniej 90 km od miasta. Chociaż osobiście nie wiem czy „odrzucone”, to akurat dobre słowo, bo opór Rosjan na wschodnich podejściach do Kijowa jest minimalny, co sugeruje że tutaj też – podobnie jak na zachód od Kijowa – Rosjanie prowadzą zorganizowany odwrót, a siły ukraińskie, idąc za nimi, wyzwalają kolejne miejscowości.

Nie piszę tego, aby w żaden sposób umniejszyć ukraińskim sukcesom. Chodzi o to, abyśmy mieli możliwie jak najbardziej obiektywny obraz sytuacji.

3. Ukraińcy, postępując wzdłuż drogi M01 przywrócili także połączenie drogowe między Kijowem a Czernihowem. W ten sposób broniąca Czernihowa od pierwszego dnia wojny, ukraińska 1. Brygada Pancerna, w końcu doczekała się odsieczy – już wcześniej do miasta docierały posiłki z Kijowa, ale w dość małych ilościach, bo Rosjanie raz po raz przecinali drogę M01.

Gubernator Czernihowa poinformował, że Rosjanie wycofują się także z pozycji na obrzeżach miasta. Prawdopodobnie wkrótce całkowicie opuszczą oni obwód czernihowski.

4. Tymczasem na Wschodzie, Rosjanom – po 3 tygodniach walk – udało się w końcu zająć miasto Izium. Informację tę potwierdziła ukraińska armia.

Zwycięstwo ma dla Rosjan jednak gorzki posmak. Znajdujące się w mieście mosty na rzece Doniec zostały zniszczone. Jedyny czynny „most” w mieście to de facto kładka, przeznaczona dla pieszych.

Tym samym Rosjanie są nadal zmuszeni przerzucać swoje siły na drugi brzeg rzeki Doniec przez zbudowane na zachód od Izium mosty pontonowe.

Zabezpieczywszy miasto Izium, Rosjanie są w stanie zaatakować tyły wojsk ukraińskich broniących Donbasu. Z Izium do Słowiańska jest już tylko ok. 50 km. Obecnie Ukraińcy prowadzą działania spowalniające na południe od Izium.

Więcej o rosyjskich planach ataku na Donbas i potencjalnych problemach, z którymi będą musiały się zmierzyć obie strony pisałem wczoraj, więc nie będę się powtarzał. Tutaj link do wczorajszego tekstu: https://www.wykop.pl/wpis/64762181/rosjanie-przegrupowuja-sily-mimo-zapowiedzi-deeska/

5. Rosyjski odwrót spod Kijowa i Czernichowa uwolnił duże siły ukraińskie, które mogą zostać teraz użyte na innych frontach. Póki co brakuje wiarygodnych informacji na temat tego gdzie ukraińskie dowództwo może skierować „wolne” oddziały.

Teoretycznie wydaje się, że najbardziej naturalną decyzją byłoby wzmocnienie sił ukraińskich w Donbasie. Jednak decyzja taka byłaby bardzo zachowawcza. Natomiast ukraińskie dowództwo już wcześniej pokazywało, że nie boi się ambitniejszych celów (np. kilka prób odbicia Iwankowa i okrążenia Rosjan pod Kijowem).

Poza wsparciem swoich sił w Donbasie, Ukraińcy mogą zdecydować się na ofensywę na Chersoń na południu kraju, gdzie Ukraińcy już nawet obecnie kontrolują dobre pozycje wyjściowe do ataku na miasto.

Innym potencjalnym kierunkiem jest atak na lewe skrzydło wojsk rosyjskich operujących pod Izium. Już w zeszłym tygodniu Ukraińcy prowadzili tutaj działania zaczepne przeciwko Rosjanom osłaniającym natarcie na Izium – Ukraińcy odnieśli nawet pewne sukcesy np. odbijając wioskę Husariwkę. o czym pisałem w jednym z poprzednich podsumowań.

Ofensywy na rosyjskie pozycje pod Sumami czy Charkowem także nie wykluczam, aczkolwiek uważam że Rosjanie wkrótce sami mogą wycofać się z tych pozycji.

Dużą wpływ na potencjalne planach ukraińskiego dowództwa będzie miała sytuacja w powietrzu. Ukraińcom jest bardzo ciężko prowadzić działania zaczepne przeciwko Rosjanom w sytuacji gdy to przeciwnik posiada przewagę w powietrzu (nawet mimo braku osiągnięcia przez Rosjan całkowitej dominacji powietrznej). Właśnie dlatego wczoraj ukraińskie siły powietrzne apelowały do krajów NATO o dostarczenie Ukrainie nowych samolotów i systemów obrony przeciwlotniczej.

Dodatkowo ogromne znaczenie będzie miała także logistyka na wschodzie Ukrainy i w tym zakresie też odsyłam od zalinkowanego już wcześniej tekstu z wczoraj. https://www.wykop.pl/wpis/64762181/rosjanie-przegrupowuja-sily-mimo-zapowiedzi-deeska/

Przy mówieniu o potencjalnych ruchach Ukraińców trzeba też pamiętać, że Kijów nie działa w próżni. Ukraińcy posiadają teraz większą liczbę „wolnych oddziałów”, ale w takiej samej sytuacji znajdują się także Rosjanie.

6. Na koniec kilka wiadomości z innych frontów.

Wczoraj Ukraińcy próbowali ewakuować część oficerów i rannych z Pułku Azow, którzy nadal bronią Mariupola. Operacja zakończyła się tylko częściowym sukcesem, z 4 śmigłowców tylko 2 ukończyły misję – co i tak jest dużym wyczynem, biorąc pod uwagę ile wojsk rosyjskich znajduje się na terenie miasta.

7. Dzisiaj nad ranem wybuchł pożar na terenie składu ropy w rosyjskim Biełgorodzie, ok. 40 km od granicy z Ukrainą. W ogniu stanęło 8 zbiorników z ropą. Na nagraniach widać, że skład został zaatakowany przez 2 śmigłowce Mi-24. Rosjanie twierdzą, że za atak odpowiedzialni są Ukraińcy. Oleksij Daniłow, sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony kategorycznie zaprzeczył, aby to Ukraińcy stali za atakiem. Wydarzenia w Biełgorodzie doprowadziły do pewnych spekulacji. Cześć osób twierdzi, że dzisiejszy atak mógł być rosyjską prowokacją, która ma zwiększyć poparcie w kraju dla wojny z Ukrainą i uzasadnić jeszcze większą eskalację – Pieskow ostrzegał dzisiaj przykładowo, że atak na Biełgorod może doprowadzić do załamania rozmów pokojowych z Ukrainą.

_

Postanowiłem odświeżyć swojego Twittera. Będę wrzucał info z Ukrainy, ale główną tematyką będzie oczywiście Bliski Wschód. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Można mnie śledzić po tym linkiem: https://twitter.com/PulsLewantu

Jeśli chcecie być na bieżąco z informacjami z Ukrainy, zachęcam do polubienia mojej fejsbukowej strony Puls Zagranicy lub zaobserowania tagu #lagunacontent. Po treści bliskowschodnie zapraszam natomiast na mojego głównego bloga Puls Lewantu.

UWAGA, WAŻNE:Jeśli ktoś chce być wołany do przyszłych wpisów to musisz zaplusować wpis pod tym linkiem. Wypisać się z wołania można cofając plusa pod zalinkowanym wpisem.
_

Jeśli ktoś chciałby postawić mi wirtualną kawę, żebym nie zasnął przy pisaniu podsumowań, to może to zrobić pod tym linkiem. Jest to oczywiście całkowicie dobrowolne i w obecnej sytuacji polecam wspierać przede wszystkim polskie i zagraniczne NGOsy niosące pomoc na Ukrainę.

#rosja #ukraina #lagunacontent - autorski tag #wojna #ukrainanafroncie