Wpis z mikrobloga

Uwaga, przedstawiam swój scenariusz na jutrzejszy mecz.

Dobry wieczór państwu! 29 marca 2022 roku, Stadion Śląski w Chorzowie. Z Kotła Czarownic witają państwa Dariusz Szpakowski (i Andrzej Juskowiak). Na trybunach kilkadziesiąt tysięcy kibiców w biało-czerwonych koszulkach. Łączy ich jedno pragnienie, jedno marzenie o Katarze. Oczywiście nie o tym w nosie, ale o uczestnictwie na mundialu w tym bliskowschodnim państwie. Tymczasem hymny obu państw.

Skład reprezentacji Polski: z numerem szczęsnym Szczęsny, w obronie Glik, Bednarek, na bokach Cash i Reca. Dalej Bielik, Moder i Góralski. Przed nimi Szymański i Zieliński, a z przodu nasz kapitan, zawodnik Bajernu Monachium, Robert Lewandowski.

Zaczęliśmy wysoko. Zdecydowanie rozgrywamy piłkę na połowie Szwedów i teraz wycofanie do bram... AJJ JEZUS MARIA, COŚMY NAROBILI?! FATALNY BŁĄD SZCZĘSNEGO I PRZEGRYWAMY JUŻ W TRZECIEJ MINUCIE. Dlaczego wychodził do tej piłki?!

Pomimo straty gola, nasi chłopcy wciąż atakuja. Po dwudziestu minutach wciąż 0:1, choć na naszym koncie siedem strzałów, lecz żaden w światło bramki. Sfrustrowany Robert Lewandowski przyjmuje na swoje plecy dwóch szwedzkich obrońców. On tam walczy, on tam szarpie, ale nie ma przy nim nikogo, z kim mógłby rozegrać piłkę... Strata. Szwedzi szybko przenoszą piłkę na skrzydło, gdzie biegnie Kulusevski... Kulusevski, Larsson... o przepraszam, powiedziałem Larsson? Miałem oczywiście na myśli Zlatana Ibrahimovicia... Isak... Gol. 0:2.

Do przerwy jesteśmy poza mundialem. Gwizdy żegnają naszych reprezentantów. Nie tak miał wyglądać początek kadencji Czesława Michniewicza. Pozostaje 45 minut nadziei na to, że po przerwie nasi chłopcy odwrócą losy tego spotkania.

W przerwie jedna zmiana. Kontuzjowanego Bielika zastępuje Grzegorz Krychowiak. Czy jego doświadczenie pomoże nam w zrywie przeciwko Szwedom?

57 minuta. Robert Lewandowski przyjmuje piłkę, zagraną jak to się mówi: na lagę od Szczęsnego. Obraca się z nią i holuje do przodu, mając na swych plecach dwóch szwedzkich obrońców. Zgrywa piłkę do biegnącego na skrzydle Grosickiego... Grosicki zbiega do linii końcowej, nie patrzy przed siebie, z głową skierowaną na piłkę zagrywa na ślepo centrę w pole karne i ... JEST, JEST, JEST! ROOOBERT LEWANDOWSKI! MAMY TO!!! Już tylko 1:2! Wracają nadzieje! PIĘKNIE, PIĘKNIE, PIĘKNIE!!!

63 minuta. Prowadzimy grę, na naszym koncie już dwadzieścia strzałów na bramkę rywali, ale tylko jeden - ten Roberta Lewandowskiego, celny. Tymczasem przy piłce reprezentanci Trzech Koron. Walka w środku pola i... AJ CÓŻ TERAZ ZROBIŁ GRZEGORZ KRYCHOWIAK?! No niestety proszę państwa, czerwona kartka dla reprezentanta Polski. Gdzież to ja już widziałem?

93 minuta. Na trybunach "Jeszcze Polska nie zginęła". Piękna postawa kibiców naszej reprezentacji. Ostatni rzut rożny. Czy wywalczymy sobie dogrywkę? Szymański dośrodkowuje.... OKAZJA, GLIIIIIIK... ajj niestety, ponad bramką.

Koniec meczu. Przegrywamy ze Szwedami 1:2. Nasi goście jadą do Kataru, a nam pozostanie obserwowanie zmagań na antenie Telewizji Polskiej. Ze Stadionu Śląskiego żegnają się z państwem (Andrzej Juskowiak) i Dariusz Szpakowski. Oddajemy głos do studia. Halo Warszawa!

#mecz #pilkanozna #reprezentacja #kanalsportowy #kanalbekowy
a.....1 - Uwaga, przedstawiam swój scenariusz na jutrzejszy mecz.

Dobry wieczór pa...

źródło: comment_1648454820txCK3UXdMZSEIvOfJXYy6u.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
@aut91: Gdybym miał do wyboru
a) Reprezentacja jedzie na mundial
b) Mecz skomentuje duet Jagoda-Szpakowski
To nasi reprezentacji mieliby dłuższą przerwę zimową ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I nawet bym obejrzał ten mecz
  • Odpowiedz
@aut91: To teraz rozsypanka mejwenowa jak kiedyś w szkole na angielskim zapraszam do zabawy.

1. "Czesław Michniewicz zrobił wszystko co mógł niestety nie miał kim grać."
2. "Czesiu Michniewicz jak zawsze dobrze przygotowany ta porażka to jednak tylko jeden z aspektów tej całej sytuacji jaką jest Reprezentacja Polski, przyjeżdża 30 zawodników i chce się pokazać i jeżeli gdzieśtam w tym tłumie nie podołali to nie jest wina selekcjonera reprezentacji"
3. "Widaje
  • Odpowiedz