Wpis z mikrobloga

Jak wyglądają te wasze wyspecjalizowane planety? Weźcie mi pokażcie. Po drugie, widzę, że weszły jakieś zmiany i teraz wielkość imperium nie zawiera się w liczbach x/x tylko po prostu jest sucha liczba. Dawniej zwiększało się pojemność za pomocą budynków administracyjnych, teraz one dają po prostu jedność.

#stellaris #paradox #gry
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mineciarz69: np. masz nasrane na jednej tylko same research laby, wrzucasz w to science ship, ktory assystuje w researchu, modyfikujesz mieszkancow (o ile na starcie nie maja tych traitsów), by mieli intelligen trait + engineering czy cokolwiek innego. Jak minerałki/factory, to tak samo: nasrane districts od minerałków, mineral processing cośtam, mody populacji do minerałów, a resztę budynków możesz zapełnić np. special resource buldings: exotic gas, motes, etc.
  • Odpowiedz
Screenów chwilowo nie mogę wrzucić, ale np. przykładowa planeta produkująca mydełka (znaczy stopy, nie moja wina, że symbol stopów wygląda jak stos mydełek ;) ) zazwyczaj u mnie wygląda tak:
Jakieś 70% dystryktów to przemysłowe, do tego kilka miejskich (do mieszkań i do odblokowania slotów na budynki), kilka dystryktów produkujących inne surowce (pozostałość z czasów, gdy roboty nie mogły jeszcze pracować "wyżej", potem z reguły już mi się nie chce przebudowywać). Budynki
  • Odpowiedz
Kurde, ale to nie tak łatwo wyspecjalizować, bo ciężko żeby planety były takie jak chcesz, nie raz potrzebuje planety po minerały a tu daje mi same takie po 6 dzielnic górniczych max.


@Mineciarz69: no ale jaki problem by zrobić z nich światy górnicze? Jak już wykorzystasz limit dystryktów górniczych to po prostu bedziesz budował inne, np. do energii.
  • Odpowiedz
@Mineciarz69: są ważne. No ale nie zawsze znajdziesz planetę z 15 miejscami na kopalnie i jeszcze modyfikatorem do ich produkcji. Albo świat reliktowy na badania. Buduj co akurat jest Ci potrzebne, specjalizacje planet można później zmienić jednym klikiem, a budynki czy dystrykty przebudować.
  • Odpowiedz
@Mineciarz69: Przy dziesiątkach planet nie ma to znaczenia. Te kilka pierwszych najwyżej się przebudowuje ¯\(ツ)_/¯

Czy taki misz-masz gatunków jest korzystny albo chociaż neutralny?


Wszystko zależy. Każdy pop ma swoją etykę. Masz dominującą w swoim imperium. W momencie kiedy weźmiesz zbyt dużą ilość innej to oni będą niezadowoleni. Przez to spada ci stabilność na planecie - co za tym idzie musisz mieć budynki, wojsko (decyzja planetarna) żeby nie zaczęli się buntować.
Inna bajka jest kiedy z nich robisz niewolników. Jest trochę
  • Odpowiedz
@Mineciarz69: Dobra zaczynamy.

1. Mieszkania
Wszędzie masz za dużo mieszkań. Pobudowałeś dzielnice mieszkalne za które płacisz, a z nich nie korzystasz. Niby (jeśli dobrze pamiętam) dostajesz miejsce na budynek, ale jak widać i tak z nich nie korzystasz.

Jak za nie płacisz? Energią i podnoszą ci koszty administracji (nie pamiętam teraz nazwy tych punktów). Strata
  • Odpowiedz
@MajoZZ: Walę te montownie robotów, bo wraz z perkiem na pracujące roboty nie mam problemu z zapewnieniem pracowników do laboratoriów itp. Wczesniej czesto mam problemy ze mam bezrobotne popy, a niedobór pracowników w specjalistycznych miejscach pracy.
  • Odpowiedz