Hej #prawo #prawopracy, w dyrektywie 2003/88/WE parlamentu eu i rady z dnia 4 listopada 2003 dotyczaca niektorych aspektow organizacji czasu pracy jest wyraznie napisane ze pracownikom przysluguje 4 tygodnie platnego urlopu. Dlaczego w polszy w takim razie jest 26 dni??
@mjjm: można by interpretowac ze tydzien to bedzie 5 dni, czyli minimalny urlop wynosiłby 20 dni, ale w tej dyrektywie jest artykul 5- tygodniowy okres odpoczynku, ktory mowi ze w okresie siedmiodniowym przysługuje łącznie minimum 35 godzin odpoczynku. Więc przyjmujac tydzień jako 5 dni powinnismy pracować 3 dni na każde 5 dni, ale to jest sprzeczne z zapisami xd
@anussatanus jak idziesz na 2 tygodnie urlopu to bierzesz 10 dni wolnych czy 14? Tu chodzi o dni wolne robocze które bierzesz a nie okres odpoczynku. Weekend (dni wolne wynikające z 7 dniowego tygodnia pracy) nie wpływa na wysokońć wynagrodzenia więc jak najbardziej jest on wliczany do "tygodnia" urlopowego.
@Sheta: akurat ja muszę wziąć 14 dni :p @malalon: @Sheta: chodzi mi o to że w tej dyrektywie i komunikacie komisji europejskiej wyjasniajacym do tej dyrektywy z roku 2017, tydzień jest okresem siedmiodniowym, wiec dlaczego w tym jednym przypadku tydzien mamy rozumiec jako 5 dni a nie 7?
@malalon: ta dyrektywa obowiazuje w pl i zgodnie z ta dyrektywa polskie prawo nie moze byc bardziej niekorzystne niz ta dyrektywa. Co oznacza ze nie moze w polskim prawie byc okreslona mniejsza liczba dni urlopu niz wynikajaca z prawa ue
@anussatanus: Nie jestem prawnikiem, więc chętnie się wypowiem (⌐͡■͜ʖ͡■) Przede wszystkim mamy tu do czynienia z dyrektywą, a nie rozporządzeniem unijnym. Oznacza to, że akt ten, nie obowiązuje bezpośrednio w krajach członkowskich, tylko jest wskazaniem dla poszczególnyck krajów, jakie warunki powinno spełniać krajowe prawo, w tym przypadku dotyczące części prawa pracy. Stąd też zapisy dyrektywy są raczej na pewnym poziomie ogólności, pozostawiając szczegóły
@anussatanus: O co ty się prujesz? ᶘᵒᴥᵒᶅ Wolisz mieć zapłacone "po polsku" za 5 tygodni kalendarzowych lenistwa czy za 4 tygodnie "europejskie" z weekendami bez płacy za sobotę i niedzielę?
@anussatanus: No to Twoim zmartwieniem powinny być przepisy dotyczące tygodniowego wypoczynku, a nie rocznego urlopu:
Artykuł 5 Tygodniowy okres odpoczynku
Państwa Członkowskie przyjmują niezbędne środki w celu zapewnienia, by każdy pracownik był uprawniony w okresie siedmiodniowym do minimalnego nieprzerwanego okresu odpoczynku w wymiarze 24 godzin oraz również do odpoczynku dobowego w wymiarze 11 godzin, określonego w art. 3.
Jeżeli uzasadniają to warunki obiektywne, techniczne lub organizacji pracy, można stosować minimalny okres
@anussatanus nie, czarteru tygodnie urlopowe to nie 28 dni tylko 20 dla osób zatrudnionej w pełnym wymiarze godzin. Operowanie tygodniami ma więcej sensu bo jest jasne dla osób pracujących w innym wymiarze godzin. Masz 4/5 etatu i przysługują Ci cztery tygodnie wolnego - dostajesz 16 dni. 2/5 etatu - 8 dni. Masz w każdym przypadku cztery tygodnie wolnego a różną ilość dni. Wg dyrektywy wieść twoje minimum to 20 dni i tyle
@mjjm: dyrektywa nie obowiazuje bezposrednio ale naklada obowiazek wprowadznia tych zapisow, lub korzystniejszych do prawa kraju. W tygodniu masz miec 24 godziny odpoczynku, zgadza sie, no i maksymalnie mozemy pracowac 48h w tygodniu. Ale za ten odpoczynek nie masz placone, a dyrektywa mowi o 4 tygodniach czyli 28 dniach platnego urlopu. Nie widze informacji o tygodniach czy dniach roboczych. Stad moje pytanie ;)
@zomo39218: @mjjm: rownowazny czas pracy, miesieczny okres rozliczeniowy, inne dni wolne w zamian za prace w powszechne dni wolne, a robie w energetyce, czasem jest specjalna potrzeba pracodawcy to moga nam w nadgodzinach kazac tak robic, ale to jest okazjonalne :)
@Deska_o0: tak, minimum 4 tygodnie, 28 dni, pytam bo nie widze tam informacji ze to maja byc tygodnie czy dni robocze. Platne minimum 28 dni, dlatego grzecznie szukam odpowiedzi :)
@anussatanus: Nie widzisz informacji o tygodniach czy dniach roboczych, bo dyrektywa nimi nie operuje. Według dyrektywy masz mieć minimum 4 tygodnie urlopu rocznego, a jak to zostanie zapisane w krajowym prawie pracy, to inna kwestia. W Polsce masz zapis o 5-dniowym tygodniu pracy - 5 dni roboczych w tygodniu kalendarzowym i 26 dni roboczych urlopu rocznego.
@anussatanus: To na wypadek, gdyby jakiś kraj wprowadził tydzień 10-dniowy ;-) A i jak patrzę na wersję angielską, to mam wrażenie, że chodzi o podkreślenie, że nie chodzi o tydzień od poniedziałku do niedzieli (czy od niedzieli do soboty), ale musisz mieć jeden dzień wolny biorąc pod uwagę dowolnych 7 kolejnych dni kalendarzowych.
@anussatanus: Według mnie, te 7 dni należy rozpatrywać przede wszystkim w kontekście tygodniowego wypoczynku, a nie jako odniesienie do rocznego urlopu. Choć i tak to niczego nie zmienia dla rocznego odpoczynku.
@mjjm: no i to ma być płatny urlop. Np mi zdarza się nie pracować tydzień czasu bez urlopu, co wynika z normy i to nie może przecież być wliczone w płatny urlop, bo za ten czas nie mam płacone, zreszta jak wszyscy inni za soboty czy niedziele
Komentarz usunięty przez autora
https://www.eesti.ee/en/work-and-labor-relations/working-and-rest-time/holiday-and-additional-holiday
@malalon: @Sheta: chodzi mi o to że w tej dyrektywie i komunikacie komisji europejskiej wyjasniajacym do tej dyrektywy z roku 2017, tydzień jest okresem siedmiodniowym, wiec dlaczego w tym jednym przypadku tydzien mamy rozumiec jako 5 dni a nie 7?
Komentarz usunięty przez autora
Przede wszystkim mamy tu do czynienia z dyrektywą, a nie rozporządzeniem unijnym. Oznacza to, że akt ten, nie obowiązuje bezpośrednio w krajach członkowskich, tylko jest wskazaniem dla poszczególnyck krajów, jakie warunki powinno spełniać krajowe prawo, w tym przypadku dotyczące części prawa pracy.
Stąd też zapisy dyrektywy są raczej na pewnym poziomie ogólności, pozostawiając szczegóły
Wolisz mieć zapłacone "po polsku" za 5 tygodni kalendarzowych lenistwa czy za 4 tygodnie "europejskie" z weekendami bez płacy za sobotę i niedzielę?
Artykuł 5
Tygodniowy okres odpoczynku
Państwa Członkowskie przyjmują niezbędne środki w celu zapewnienia, by każdy pracownik był uprawniony w okresie siedmiodniowym do minimalnego nieprzerwanego okresu odpoczynku w wymiarze 24 godzin oraz również do odpoczynku dobowego w wymiarze 11 godzin, określonego w art. 3.
Jeżeli uzasadniają to warunki obiektywne, techniczne lub organizacji pracy, można stosować minimalny okres
Operowanie tygodniami ma więcej sensu bo jest jasne dla osób pracujących w innym wymiarze godzin.
Masz 4/5 etatu i przysługują Ci cztery tygodnie wolnego - dostajesz 16 dni. 2/5 etatu - 8 dni. Masz w każdym przypadku cztery tygodnie wolnego a różną ilość dni.
Wg dyrektywy wieść twoje minimum to 20 dni i tyle
No i nie jest, minimum wg dyrektywy to 20 dni
W tygodniu masz miec 24 godziny odpoczynku, zgadza sie, no i maksymalnie mozemy pracowac 48h w tygodniu.
Ale za ten odpoczynek nie masz placone, a dyrektywa mowi o 4 tygodniach czyli 28 dniach platnego urlopu. Nie widze informacji o tygodniach czy dniach roboczych. Stad moje pytanie ;)
@anussatanus: to przeczytaj jeszcze raz tylko tym razem nie pomijaj słowa "minimum"
W Polsce masz zapis o 5-dniowym tygodniu pracy - 5 dni roboczych w tygodniu kalendarzowym i 26 dni roboczych urlopu rocznego.
A i jak patrzę na wersję angielską, to mam wrażenie, że chodzi o podkreślenie, że nie chodzi o tydzień od poniedziałku do niedzieli (czy od niedzieli do soboty), ale musisz mieć jeden dzień wolny biorąc pod uwagę dowolnych 7 kolejnych dni kalendarzowych.