Wiecie co jest najgorsze w pisowcach ? Ich przekonanie o jedynej słusznej racji i zerowa chęć poznania prawdy. Nie da się do nich przemówić w żaden sposób.
Przykład. Jestem w domu rodzinnym i mama mi mówi (wyborczyni Pisu), ze ruski są omamieni propagandą, bo nie mają wolnych mediów i ze jak ktoś im próbuje przekazać prawdę o tym, co się dzieje na Ukrainie, to oni dalej nie wierzą.
A ja mówię, że to tak samo z wami, a nawet gorzej, bo macie dostęp do wszystkich mediów, a tylko wierzycie w to, co TVP wam powie i że Tusk to zdrajca. A no i jeszcze niedawno chcieli TVN zamknąć, co jest krokiem w stronę polityki Putina. A co na to moja mama? Nieeee, to nie to samo, bo Tusk wyjechał po przegranej do Brukseli i sprzedał Polskę Niemcom xD
@cocieboli: zacząłem szanować pisowców po tym jak okazało się że rodzice mojej różowej są wyborcami kaczyńskiego, zwłaszcza jej matka się w ich stronę zwraca jaki jest mój sekret? po prostu nie rozmawiam o polityce i wychodzę z założenia że skoro ich popierają to najwidoczniej mają ku temu jakieś powody, tyle nie angażuję się w takie rozmowy, nie zaczynam, a jak pojawia się temat polityczny to odpowiadam jakimś ogólnikami próbując jednocześnie wtrącić
@Pangia: Cóż No to są moi rodzicie, mogę się z nimi nie zgadzać, w moim domu rodzinnym zawsze każdy miał swoje zdanie i nie było embarga na nie, zawsze były debaty na różne tematy. Ja się z rodzicami totalnie nie zgadzam na polityczne tematy i staram się im tłumaczyć świat jak umiem. Jednocześnie umiemy razem spędzać czas i się śmiać z różnych rzeczy. Nikt nikogo nienawidzi, pi prostu mamy różne poglądy
@cocieboli: no u mnie matka by powiedziała że też tak jest ale tak naprawdę to ona szanuje moje zdanie dopóki się z nim zgadzam, w przeciwnym razie stwierdza że nie mam doświadczenia albo że w ogóle gówniarz ze mnie i co ja o życiu wiem, chociaż będąc młodszym od niej o 30 lat przepracowałem już porównywalną ilość czasu co ona
@Pangia: No moja mama ma podobne boomerskie odpowiedzi, ale zawsze kończy swoją wypowiedź zdaniem: myśl jak chcesz, rób co chcesz, to Ty wiesz lepiej co dla Ciebie dobre.
@cocieboli Mam podobnie. Rodzice i dziadkowie to wyborcy PiS, do tego wierni katolicy. U ojca jeszcze jak ci mogę, czyta różne źródła i coś tam psioczy na pis, ale dziadkowie TVP info przemiennie z TVP1. Nie ważne jaki dasz argument, zawsze Tusk i Niemcy złe
@cocieboli Komuś może się to wydać śmieszne lub nieprawdopodobne, ale niestety to jest rzeczywistość. Ja generalnie przyjąłem zasadę, że powiem co myślę o polityce, wysłucham ich i każdy zadowolony. Ani ja nie zagłosuje na pis, ani oni nie przestaną głosować na pis. Smutna i bolesna prawda, ja już się z tym pogodziłem ¯_(ツ)/
Najgorsze jest jednak to, że przecież przeżyli czasy powojenne, komunę, a teraz dają się robić jak dzieci (
piękny materiał o #pogoda i później płynnie w #klimat z dołączoną tezą. ledwie 3 odcinek od przepoczwarzenia i już jadą na całego z alarmizmem klimatycznym. przy czym pamiętajcie-to nie propaganda kiedy my ją robimy( ͡°͜ʖ͡°) #i930 #1930 #tvp
Przykład. Jestem w domu rodzinnym i mama mi mówi (wyborczyni Pisu), ze ruski są omamieni propagandą, bo nie mają wolnych mediów i ze jak ktoś im próbuje przekazać prawdę o tym, co się dzieje na Ukrainie, to oni dalej nie wierzą.
A ja mówię, że to tak samo z wami, a nawet gorzej, bo macie dostęp do wszystkich mediów, a tylko wierzycie w to, co TVP wam powie i że Tusk to zdrajca. A no i jeszcze niedawno chcieli TVN zamknąć, co jest krokiem w stronę polityki Putina. A co na to moja mama? Nieeee, to nie to samo, bo Tusk wyjechał po przegranej do Brukseli i sprzedał Polskę Niemcom xD
Kurtyna
#bekazpisu
jaki jest mój sekret? po prostu nie rozmawiam o polityce i wychodzę z założenia że skoro ich popierają to najwidoczniej mają ku temu jakieś powody, tyle
nie angażuję się w takie rozmowy, nie zaczynam, a jak pojawia się temat polityczny to odpowiadam jakimś ogólnikami próbując jednocześnie wtrącić
Najgorsze jest jednak to, że przecież przeżyli czasy powojenne, komunę, a teraz dają się robić jak dzieci (