Wpis z mikrobloga

W jaki sposób najlepiej zrobić kopię/backup całych dysków i zapisać je na innym?

Sytuacja wygląda tak, że mam dwa dyski - jeden NVMe 1TB i drugi HDD 1TB - na obu po jednej partycji (NTFS)

Teraz zakupiłem nowy HDD 4TB przeznaczony tylko i wyłącznie na to, aby móc przechować na nim kopię dwóch całych powyższych dysków

W jaki sposób najlepiej je skopiować?
Chciałbym po prostu na nowym 4TB HDD wydzielić dwa katalogi:
1. "NVMe" zawierający całość dysku "NVMe 1TB"
2. "HDD" zawierający całość dysku "HDD 1TB"

Odaplić linuxa z usb i puścić prostego "cp -a", czy może jakoś inaczej się do tego zabrać?
#komputery #informatyka #backup
  • 6
@balrog84: Są one wypełnione prawie po brzegi - na jednym i drugim jest ponad 900GB
Chciałbym po prostu zrobić sobie taki jakby jednorazowy "zrzut" całości i gdybym za pół roku chciał się "cofnąć w czasie", to najzwyczajniej zaorałbym tamte dyski do zera i zaciągnął na nie dane z wcześniej wykonanej kopii (czyli taka sama procedura jak wcześniej tylko w drugą stronę)

No i tak się zastanawiam czy rsync (thx za poprawienie
@DinapeS: Jednym ze sposobów, który ma pewną zaletę o czym dalej to po prostu kopiowanie, najlepiej przez Rsync, przykładowo coś w ten deseń:

rsync -avzh /mnt/nvme/ /mnt/backup4T/NVMe/
rsync -avzh /mnt/ntfs/ /mnt/backup4T/NTFS/
zaletą jest to że po 2 miesiącach możesz odpalić ponownie te komendy i kopiowane (synchronizowane) będą tylko różnice.

Ale jeśli masz np. dysk który jest dyskiem systemowym i tam masz cały bootloader itp. io chcesz tylko takiego snapshota zrobić, to
@DinapeS: Tego dd użyłbym w sytuacji gdy np. masz dysk a na nim system lub kilka systemów, jakiś własny dziwny układ partycji, bootloader. Wtedy to ma większy sens. Aby uniknąć marnowania miejsca, przy dużej wolnej przestrzeni na dysku źródłowym, można też w locie to kompresować do jakiegoś .tgz.

W Twoim przypadku raczej rsync wydaje się prostszym i wygodniejszym rozwiązaniem, tam jeszcze pamiętaj o opcji -delete, gdybyś robił potem aktualizacje ona pozwala