Wpis z mikrobloga

Hej, mam sporą działkę na której chciałbym sam zrobić system nawadniania. Zaczynam od czegoś prostego. Mam 4 rzędy po 20m nasadzonych malin (co około 30cm krzak). Chcę kupić linie kroplującą i połączyć ją tak jak na obrazku.
1. Czy takie połączenie będzie dobre czy na koncu (po lewej stornie obrazka) powinienem dać zaślepki zamiast łączyć wszystko ze sobą?
2. Czy w takim przypadku powinienem użyć lini kroplującej z kompensacją czy bez też będzie okej? Czytałem że kompensacja ma sens na krzywych terenach lub długich liniach kroplujących (>60m). U mnie łącznie będzie 80 pare metrów ale nie będzie takich spadków bo pojedynczy odcinek będzie miał 20m + wszystko będzie połączone ze sobą.
3. Czy przy zasilaniu linii powinienem dodać jakiś reduktor albo coś co będzie ustawiało konkretne ciśnienie?

Dzięki za pomoc.

#dom #ogrod #ogrodnictwo #woda #podlewanie #nawadnianie #podlewanieogrodka
PanObserwator - Hej, mam sporą działkę na której chciałbym sam zrobić system nawadnia...

źródło: comment_1648018312dxZ2rxPfrQLLhOQDGgOHuq.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
@szwelx: Odpowiedzi nie dostałem ale się nie poddałem. Kupiłem linie kroplującą i rozłożyłem jej ponad 80m pod malinami tak jak pokazałem na powyższym szkicu. Wnioski.
1. Jest jak najbardziej okej. Nie próbowałem bez zaślepek na końcu tylko połączyłem od razu wszystko ze wszystkim i leje się równiutko.
2. Kupiłem zwykłą linie bez kompensacji i w 100% spełnia swoje zadanie.
3. Nie mam żadnego reduktora i póki co zasilam linie deszczówką. Jest
  • Odpowiedz