Wpis z mikrobloga

no to takie #coolstory albo i #niecoolstory przed snem :D coś w stylu #patolkaujeza -

no to muszę się przyznać, ze jako #debiljez mam kilka fobii(co najlepsze wszystko przez moje rodzeństwo), o ile tak to można nazwać :D

tak więc boje się/nienawidzę/brzydzi mnie:

- kredki świecowe bambino :D

Jak miałam jakieś 4 latka rysowałam sobie z bratem przy biurku i mój brat stwierdził, ze będzie śmiesznie jak namówi mnie na włożenie połowy kredki do nosa. no i mnie namówił :: źle mi się oddychało to poszłam z tym do Mamełę - próbowała pęsetą wyciągnąć i nie dało rady to heja w taksówkę na pogotowie - lekarz się śmiał, ale dostałam kredkę na pamiątkę ::


-żelazko.

sytuacja analogiczna do powyższej - starsza siostra stwierdziła, ze będzie zabawne jak dotknę żelazka. Potem to paniczne bieganie do kuchni żeby moczyć łapsko i tekst " tylko nie mów mamełe i padre" xD

- burza

kochane rodzeństwo zamknęło mnie na balkonie dla zabawy(pewnie za kare bo coś #!$%@?łam xD) i w tym czasie była taka jebitna burza ;: z wiekiem mi nie przeszło ;:

- pająki

rzucane we mnie pająki(przez brata) pewnie miały większą traumę niż ja, ale to nie jest istotne xD

pamiętam tego pająka zamkniętego w odwróconej szklance i tekst "jak bedziesz niegrzeczna to z nim zamieszkasz" XD

Ogólnie to byłam bardzo niegrzecznym dzieckiem chyba :D

na pewno o czymś zapomniałam :D
  • 14
@zdechly_jez: To odstąp mi prawa filmowe, proszę! Będziesz współautorką scenariusz,a ale ta scena, kiedy brat rzuca przerażonymi pająkami w małego zdechłego jeża... Ta scena jest godna wielkiego ekranu! :E