Wpis z mikrobloga

  • 67
@Brajanusz_hejterowy śpi to jeszcze pół biedy... Raz wbiłem do metra i po chwili zaczęło #!$%@?ć menelem. Ale wstaje i staje przy drzwiach - myślę spoko, zaraz wysiądzie. Po chwili drzwi wagonu się otwierają, typ wysiada, patrzę a on ma obszczane spodnie. Patrzę przy drzwiach a tam kałuża moczu, która zaczyna spływać. Kontrolnie #!$%@? na drugą stronę wagonu i obserwuje ludzi siedzących obok. Pociąg rusza i strumień moczu zaczyna im się przelewać
  • Odpowiedz
@midget: miałem odwrotną historię w liceum. Poczułem straszny smród w autobusie, wypatrzyłem żula i uznałem, że to on. Wysiadł na kolejnym przystanku a ja jechałem jeszcze pół godziny i zapach nie ustawał, wręcz był coraz silniejszy. Okazało się, że po drodze wdepnąłem w gówno i mam w nim całą podeszwę (buty do biegania z głębokim bieżnikiem) i to ja śmierdziałem. Teraz jestem bardziej wyrozumiały dla bezdomnych xd
  • Odpowiedz
@MadOMaMKruci: no zajebiscie ma #!$%@? żul. #!$%@? sie, nasra na środku, zeszcza w spodnie i pójdzie spać w odorze swoich gnijących kończyn zjadanych przez robaki i pluskwy bo woli spędzić czas i pieniądze na chlaniu wódy niż odwyku i pobycie w ambulatorium. On ma ciebie w dupie a ty jak frajer czujesz do niego jakieś empatyczne odczucia
  • Odpowiedz
@ButtHurtAlert Uważaj bo sam chciał żeby tak skończyć w życiu. Są różne przypadki i takie ocenianie oraz dehumanizacja tylko poglebia problem. Jako wolontariusz miałem okazję spędzić sporo czasu z ludźmi w najgorszych punktach w życiu i osobiście to nie są źli ludzie, sporo było naprawdę empatycznych i oczytanych tyle że życie potoczyło się gorzej
  • Odpowiedz