Wpis z mikrobloga

@rozentuzjazmowany: zepsute ugotowane ziemniaki, albo zepsuty rosoł.
wczesniej myslalem ze to po prostu komus w kuchni sie cos zepsulo bo nie wiem... wyjechal na wakacje i lodowka sie zepsula w tym czasie.

po tym jak sie dowiedzialem co jest grane, to zapach powodowal taki odrzut ze przez pare godzin nie mogle wejsc do mieszkania ktore bylo pietro wyzej. klatka schodowa byla mocno przesiaknieta tym zapachem
Also. Moja mama to znalazla sasiada po 2 tygodniach. Do dwoch workow go zapakowali, policjant mowil, ze najgorszy trup jakiego widzial w karierze xd xd xd

U mamy sasiada swiatlo sie swiecilo przez kilka dni bez przerwy. Miesiac wczesnije byla identyczna akcja ze swiatlem i jak wpadla psiarnia to sie sasiad #!$%@?, ze matka wzywa psy niepotrzebnie xd