[NapalInTheMorning]

Co do hejtu na Bartosiaka. To nie Bartosiak jest problemem, ale "geopolityka".

"Geopolityka" jest bratem-bliźniakiem parówkowego liberalizmu głoszonego przez trupę Korwina. Korwinizm jest atrakcyjny, bo potrafił zredukować ogromnie skomplikowaną i wciąż nieposkromioną ekonomię do kilka zasad. Krzywa Laffera, prawo popytu i podaży, państwo coś robi = źle, niskie podatki = dobrze i wykopowy ekspert gotowy. Pięć felietonów korwina i można zmasakrować każdego lewackiego profesora ekonomii.

Dokładnie to samo robi “Geopolityka” (nie mylić z ang. określeniem Geopolitics, czyli ogólnie stosunków międzynarodowych). Jest to po prostu archaiczna koncepcja/ideologia z początku XX wieku, skupiająca się na tym, że UWAGA: sąsiadujące ze sobą państwa rywalizują o teren i władzę. Używana zresztą przez nazistów jako uzasadnienie ich ekspansywnej polityki (to właśnie ojciec tego terminu Rudolf Kjellén stworzył koncepcję Lebenraumu). Jest ona całkowicie zanurzona w XIX-wiecznym porządku świata i kompletnie ignoruje zmiany gospodarcze, militarne, społeczne czy komunikacyjne ostatniego wieku XD

Bartosiak, naczelny kapłan “Geopolityki” w PL, ładnie obudowuje swoje mądrości "siłami kinetycznymi" czy "drabinami eskalacyjnymi". Jednak pod powierzchnią mamy koncepcje, które całkowicie ignorują uwarunkowania kulturowe, ekonomiczne, polityczne, czy społeczne i dosłownie sprowadzają się do ogólników i banałów wyciągniętych ze śmietnika historii. To jednak przyczyna ich popularności: niczym u Korwina, przebicie się przez ten bełkot wymaga pewnego wysiłku. Gdy to się uda dostajemy się do “prawdy objawionej” - kilku prostych zasad, które opisują każdy pieprzony konflikt w historii ludzkości XD

No i parę mądrzejszych ode mnie źródeł na poparcie tezy:
http://pulsazji.pl/2018/10/14/geopolemika-geopolityka-nauka-ideologia/
https://teologiapolityczna.pl/michal-lubina-geopolityka-dyscyplina-ludowa
https://krytykapolityczna.pl/gospodarka/geopolityka-produkt-przeterminowany/
https://wnet.fm/2020/05/01/geopolityczne-i-strategiczne-niedorzecznosci-dr-jacka-bartosiaka-w-czasie-zarazy-felieton-sobotni-jana-a-kowalskiego/

#bartosiak #wojna #geopolityka #rosja #ukraina

[StoSloty1488]

@NapalInTheMorning: Przeczytałem sobie ten artykuł z radia wnet i jeżeli reszta jest na jego poziomie to Bartosiak i jego książki mogą spać spokojnie. Artykułu z krytyki politycznej nawet nie klikam bo już sama nazwa sugeruje szambo.

[NapalInTheMorning]

jego książki mogą spać spokojnie

@StoSloty1488: pewnie, że mogą sobie spać spokojnie, bo napuszone gównomądrości zawsze się dobrze sprzedawały, o czym niegłupi przecież Bartosiak doskonale wie.

Ten tekst wnet rzeczywiście odstaje. Ale polecam przeczytać rozmowę z Lubiną, który jest uważany jest za świetnego politologa i eksperta od tematów rosyjskich oraz chińskich.

[p.....k]

@NapalInTheMorning: Bosz, znowu to samo. Autorów tych artykułów jak i OPa łączy jedno. Kompletnie nie rozumieją czym jest geopolityka, ale za to wymyślają sobie chochoła, żeby potem dzielnie go obalić i dowieść dokładnie niczego.
To jest właśnie takie typowe Korwinowe myślenie, nie rozumiem ale się wypowiem i zmieszam z gównem, jeszcze odwołam się do nazizmu i leninizmu, bo czemu nie xD

Do tego pisanie, że to geopolityka uzasadnia agresywne postawy państw

[NapalInTheMorning]

Kompletnie nie rozumieją czym jest geopolityka

@pat1ryk: no to czym jest geopolityka? Możesz skierować do zaufanego źródła? Pytam bez złośliwości.

[p.....k]

@NapalInTheMorning: Polecam obejrzeć sobie debatę na ten temat. Sykulski i Lubina dokładnie na temat.
https://www.youtube.com/watch?v=_bmFYJWyTJI

[selflessness]

Bartosiak, naczelny kapłan “Geopolityki” w PL, ładnie obudowuje swoje mądrości "siłami kinetycznymi" czy "drabinami eskalacyjnymi". Jednak pod powierzchnią mamy koncepcje, które całkowicie ignorują uwarunkowania kulturowe, ekonomiczne, polityczne, czy społeczne i dosłownie sprowadzają się do ogólników i banałów wyciągniętych ze śmietnika historii.

@NapalInTheMorning: bzdura, w geopolityce jest pojęcie "going concern", w którym te elementy się zawierają

nie mylić z ang. określeniem Geopolitics, czyli ogólnie stosunków międzynarodowych

@NapalInTheMorning: tutaj nie żadnego rozróżnienia,

[sedno_]

@NapalInTheMorning: problem w tobie jest taki, że twój mózg jest tak sformatowany, że wykonuje pivot na wojnę plemion. Jak ludzie pierwotni żyjesz w świecie bipolarnym my - oni. Jak już zidentyfikujesz kogoś o odmiennych poglądach przystępujesz do defekowania na oponenta. Generalnie to wiesz, ludzie cywilizowani próbują zrozumieć poglądy drugiej strony bo w sumie chodzi o coś więcej. Jak chcesz być buszmenem to twoja sprawa, ale jak masz mgliste pojęcie na jakiś

[NapalInTheMorning]

@sedno_: o kur*a, bartosiarz XD

[sedno_]

@NapalInTheMorning: ani bartosik ani wolskgang. Jak widać potwierdzasz to co napisałem wyżej. Szukasz tylko miejsca aby wskazać "ten" szur/oszołom/sekciarz aby potem czuć się lepiej a jesteś dokładnie jak ten przegryw z meme " im freethinker, i'm intellectually superior"