Wpis z mikrobloga

Chciałbym tylko zauważyć, że w którymś wywiadzie Mazurek wspominał, sugestywnie wzdychając z tej głupoty dzisiejszej młodzieży, że łolaboga jego córka głosuje na lewice ( ͡° ͜ʖ ͡°) współczuję temu dziecku, pewnie widząc co jej ojciec, doktor habilitowany na wydziale chłopskiego rozumu, wygaduje w internecie i radiu to sie pod ziemię zapada XD Dzisiaj próbował dojeżdżać Schetynę że noo skoro ukraińska obrona terytorialna jest skuteczna to i WOT też na pewno jest i przeproście, a nawet porównywał likwidację straży pożarnej do sprzeciwu opozycji przy tworzeniu tej formacji XD Łojciec może nie jest bezstronny ale za to prawy i sprawiedliwy.
#mazurek #neuropa #bekazpisu
  • 4
@TheOutskirs: Mazurek to skrajny centrysta, nie pisowiec - centrysta-nihilista, nawet. W jego świecie panuje idealna równowaga - wszyscy są źli, cały czas, cytując Krula: wszyscy się mylicie, nikt z was nie ma racji.

Ma to swoje zalety, ma to swoje wady. Mazurek jest dziennikarzem, więc pewna dola "bezstronności" jest tutaj wręcz wymagana - i Mazurek, wbrew pozorom, bezstronny jest, a jak ktoś mu zarzuca "bycie pisowcem" to, klasycznie, polecę odsłuchać
@mnik1: nie zgodzę się z tym że jest bezstronny - stawianie znaku równości przy obu opcjach politycznych, w przypadku kiedy jednej ze stron można zdecydowanie wiele więcej zarzucić, "amortyzuje" jej winy przerzucając tę część na drugą stronę. Bardziej winnych to wybiela, a mniej winnych oczernia.
I do tej "niewygodnej prawdy prosto w ryj" też się muszę przyczepić, często to polega na sztuczkach erystycznych, wyrywaniu wypowiedzi z kontekstu, porównywaniu zupełnie niezwiązanych ze
@TheOutskirs: To prawda, Mazurek ma ewidentny problem z odpowiednim wyważeniem spraw, czy afer, które chce ze sobą porównywać - czasem przybiera to wręcz karykaturalną formę, gdzie z jednej strony mamy mordercę z jeszcze dymiącym rewolwerem, z drugiej dzieciaka który batonik z Biedronki #!$%@?ł, a pośrodku pana redaktora, twierdzącego że to jest literalnie to samo.

Z drugą częścią już się nie zgodzę, niestety, bo wychodzę z założenia że politycy farbują swoje
@mnik1: Tak, zgodzę się, to temperowanie zapędów polityków do wygłaszania swoich monologów jest bardzo satysfakcjonujące do słuchania - i mogę też zgodzić się że uzasadnione jest stosowanie tych samych sztuczek co polityk. Wyjadę mi się jednak, że Mazurek stosuje to albo zbyt często, albo zbyt przesadza - w końcu dziennikarz raczej nie powinien zniżać się do poziomu polityka. Mimo wszystko gdyby nie ten styl to nie byłoby właśnie słynnych rozmów z