Wpis z mikrobloga

@washingtonbullet: On ma w dupie Ukrainę, bo i Francuzi ja tam maja. Bardzo niepokoi się eskalacją w Górskim Karabachu, bo Ormianie to mocna i wpływowa diaspora we Francji, a za miesiąc wybory. Na dodatek dwa dni przed pierwszymi ruchami Azerów powiedział, że bezwarunkowo wspiera Armenię i niestety nie przewidział, że jest ryzyko, że będzie mógł się wykazać w tym wspieraniu.