Aktywne Wpisy
![Fennrir](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Fennrir_cs8JlQF7mK,q60.jpg)
Fennrir +79
Polska skończy gorzej niż zachód, ludzie nie wyciągają wniosków z ich błędów i zachwycają się murzynem robiącym kebaby, komentarze pod postem w stylu "Takich ludzi potrzebuje Polska", widać niewiele trzeba polactwu żeby przekonać ich do poparcia imigracji xD
Swoją drogą jak był kebab od Polaka to ludzie mieli bekę. Tymczasem dla takiego Nigeryjczyka to kebab jest równie odległą potrawą co dla Europejczyków (albo nawet bardziej bo gyros to też rodzaj kebaba i występuje w kuchni greckiej), ale mimo to reakcje są diametralnie inne.
I tak, wiem, "jest legalnie, pracuje, nie bierze zasiłków", ale problem w tym że w Polsce cała dyskusja o imigracji kręci się wokół argumentów "nie chcemy ludzi którzy przyjeżdżają po socjal i nielegalnych imigrantów", a to jest cholernie niska poprzeczka. Na zachodzie imigranci też LEGALNIE przyjeżdżali do pracy i początkowo jak było ich jeszcze niewielu to był spokój, a tym którzy byli przeciwni mówiono coś w stylu "to tylko paru", "przecież tylko skrajny rasista może się czepiać uczciwie pracujących ludzi". Teraz spokoju nie ma, a biali Anglicy stanowią mniejszość we własnej stolicy, a jeśli nic się nie zmieni to za 2-3 dekady będą mniejszością we własnym kraju.
Masowa imigracja ogólnie jest zjawiskiem negatywnym, ale z takich rejonów że nawet po asymilacji kulturowej ludzie nadal stanowi odrębną grupę to już w szczególności. Dawna wielokulturowa Polska miała masę napięć - zarówno w I jak i II RP były problemy z Ukraińcami, Niemcy też chcieli iść w swoją stronę, a między Polakami i Żydami również były wzajemne animozje. Ale tam przynajmniej jeszcze było pole do asymilacji kulturowej, jakby ktoś oddał małego Niemca, Ukraińca czy Żyda do polskiej rodziny to by mógł nie wiedzieć że jest adoptowany, w przypadku czarnego dziecka byłoby to oczywiste, więc nawet po asymilacji kulturowej jest wyraźny podział. Oczywiście można być colorblind i udawać że żadnego podziału nie ma, ale że kraje zachodnie też już to próbowały i efekt jest taki że tylko biali są colorblind, natomiast cała reszta ma już wyraźną preferencję wewnątrzgrupową
Swoją drogą jak był kebab od Polaka to ludzie mieli bekę. Tymczasem dla takiego Nigeryjczyka to kebab jest równie odległą potrawą co dla Europejczyków (albo nawet bardziej bo gyros to też rodzaj kebaba i występuje w kuchni greckiej), ale mimo to reakcje są diametralnie inne.
I tak, wiem, "jest legalnie, pracuje, nie bierze zasiłków", ale problem w tym że w Polsce cała dyskusja o imigracji kręci się wokół argumentów "nie chcemy ludzi którzy przyjeżdżają po socjal i nielegalnych imigrantów", a to jest cholernie niska poprzeczka. Na zachodzie imigranci też LEGALNIE przyjeżdżali do pracy i początkowo jak było ich jeszcze niewielu to był spokój, a tym którzy byli przeciwni mówiono coś w stylu "to tylko paru", "przecież tylko skrajny rasista może się czepiać uczciwie pracujących ludzi". Teraz spokoju nie ma, a biali Anglicy stanowią mniejszość we własnej stolicy, a jeśli nic się nie zmieni to za 2-3 dekady będą mniejszością we własnym kraju.
Masowa imigracja ogólnie jest zjawiskiem negatywnym, ale z takich rejonów że nawet po asymilacji kulturowej ludzie nadal stanowi odrębną grupę to już w szczególności. Dawna wielokulturowa Polska miała masę napięć - zarówno w I jak i II RP były problemy z Ukraińcami, Niemcy też chcieli iść w swoją stronę, a między Polakami i Żydami również były wzajemne animozje. Ale tam przynajmniej jeszcze było pole do asymilacji kulturowej, jakby ktoś oddał małego Niemca, Ukraińca czy Żyda do polskiej rodziny to by mógł nie wiedzieć że jest adoptowany, w przypadku czarnego dziecka byłoby to oczywiste, więc nawet po asymilacji kulturowej jest wyraźny podział. Oczywiście można być colorblind i udawać że żadnego podziału nie ma, ale że kraje zachodnie też już to próbowały i efekt jest taki że tylko biali są colorblind, natomiast cała reszta ma już wyraźną preferencję wewnątrzgrupową
![Fennrir - Polska skończy gorzej niż zachód, ludzie nie wyciągają wniosków z ich błędó...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/42f81d58c0c0f6f6ed4d8dee488b68cf92650034134f0dffcf4af471bfef4298,w150.jpg)
źródło: kebab
Pobierz![Mega_Smieszek](https://wykop.pl/cdn/c0834752/3f9b587a2673756e6d2488a1c26ea248f7b4bbb4529533f06ffaeac6783173c3,q60.jpg)
Mega_Smieszek +63
![Mega_Smieszek](https://wykop.pl/cdn/c3201142/9edcf0e73c8bb485b67c37ce2f356cec320cb0891310df3cd962d591dc525370,w150.jpg?author=Mega_Smieszek&auth=07a1cd739db888aa3900b1992d278e8f)
źródło: temp_file2396624962155470288
Pobierz
Zakres prac:
- centrowanie kół
- wymiana napędu
- prawdopodobnie support do wymiany
- odpowietrzanie hamulców
- serwis widelca powietrznego
- regulacja przerzutek
- czyszczenie
Zobacz ceny części na allegro bo przy wymianie napędu możesz się zdziwić xD
Szobak kiedyś składał koła i centrował je zajebiście, mi przeplatał koło do MTB
Jedni rozłożyli ręce nad hamulcami, źle wyregulowali przerzutki, ale ogarnęli m.in. krzywy hak przerzutki
Drudzy po nich odpowietrzyli hamulce, poprawili widelec, ale przerzutki działały jeszcze
Tzn potem robił mi znajomy tez w Rzeszowie.
Duzo osób poleca Wichu Workshop (wysyłkowo).
@jedzczarnekoty dobrze ogarniją amory ? Wiesz może ile kosztuje podstawowy serwis amora u nich ?
Do Wichu jestem uprzedzony bo jego laska Fonika jakieś wałki robiła na dh-zone wieki temu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dzięki za info.
Kiedys pytalem na fb na jakiejs grupce rowerowej to Wicha bardzo duzo osob polecalo, ale jescze nie korzystalem.
Jak egzotyka - to może być problem lokalnie. Ale myślę że jak coś popularniejszego to spokojnie.
https://activia.sgl.pl/ tego pana też polecam, nie wiem jakie marki serwisuje, Suntour na pewno. Typowy rzemieślnik, poprawia nawet po fabryce.
największy problem w tym, że serwisy dziennie do zrobienia mają kilkanaście rowerów i nie wyrabiają targetów ( ͡° ͜ʖ ͡°
Podobnie z kontaktem po naprawie - czasem jest to trudne bo ktoś nie odbierze, a potem ręce w smarze, jak w serwisie. Ale ponieważ miejsca do przechowywania rowerów malutko to w
z dotychczasowego doświadczenia wychodzi, że nie ma mechanika, który wszystko ogarnia poprawnie
z tym miejscem to też duży mankament - nawet nie zauważą jak ktoś z dobrą socjotechniką weźmie nie swój rower, bo większość stoi na zewnątrz pod chmurką - u Larego jak się nie mieszczą
I kradzieże się nie zdarzały, ale masz rację, rowery w lecie stoją na zewnątrz, nie zgodzę się że pod chmurką bo jest balkon, a jak leje to się przykrywa albo chowa.