@GonzoPicasso: kupiłem raz kurtkę z membraną 15000 i buty tej firmy na wyjazd w Bieszczady i zdały egzamin. Kurtka spokojnie przelatała 3 sezony. Cena bazowa trochę wysoka, ale jak masz szansę kupić na jakiejś promocji to imo lepsza jakość niż 4F/Decathlon
@GonzoPicasso: ja mam dwie kurtki, zimową i softshell. Niebieski ma kilka polarów. Ogólnie jestem całkiem zadowolona, chociaż w tym roku się przesiadłam na puchową reimę (firma dziecięca, ale ja krasnal jestem xD) i jest przeskok jakościowy. Na plus w Elbrusie bardzo dużo kieszeni w kurtkach - zwłaszcza w tej narciarskiej zimówce ;)
@zaba34: na pewno nie jest to marka jak Salewa czy inne tego typu ale jest też sporo tańsza a w dotyku ubrania są przyjemne i wydają się być całkiem porządne
@GonzoPicasso: Co ty za bzdury wygadujesz stawiając obok ten badziew do salevy xd Elbrus to tandetny Chińczyk, parorazowka. Nikt normalny nie poleci ci tej firemki No chyba ze cię nie lubi. Innymi słowy, pieniądze wyrzucone w błoto.
@GonzoPicasso: Osoby wyżej to chyba te ubrania tylko na zdjęciach widziały. Elbrus to marka własna Martesa i to w najtańszym, chińskim wykonaniu. Nawet Decathlon jest lepszy, nie mówiąc już o typowych markach górskich jak Salewa, Dynafit czy Patagonia.
@GonzoPicasso: Mam wrażenie, że kiedy na Wykopie pada pytanie o jakiś ciuch górski, to sporo osób najchętniej wytatuowałoby sobie na czole "Salewa albo śmierć!" i poszło na barykady ;-) Elbrus to faktycznie marka własna Martesa, co jednak nie znaczy, że trzeba ją omijać. Jak z każdą marką tego typu mają lepsze i gorsze produkty, wśród wartych uwagi wymieniłabym kurtki, polary i softshelle, omijałabym buty. Sama ich softshell używam od kilku lat,
@bialoczarna: no właśnie chodzi o to, że nie potrzebuje Softshellu za 1k tylko coś do spacerów wkoło komina, dlatego wydaje się to być całkiem rozsądnym wyborem
@GonzoPicasso: mam tą kurtkę, nie rozleciała się. Dobrze trzyma temperatury. Używam jej do jazdy na rowerze(nie po górach :p). I jest idealna na zimniejszą część wiosny i jesieni oraz cieplejsze zimy.
Elbrus to faktycznie marka własna Martesa, co jednak nie znaczy, że trzeba ją omijać. Jak z każdą marką tego typu mają lepsze i gorsze produkty, wśród wartych uwagi wymieniłabym kurtki, polary i softshelle, omijałabym buty.
Sama ich softshell używam od kilku lat,