Wpis z mikrobloga

Skończyłem wczoraj Deathloop na #ps5 . Całkiem przyjemna gra, dość oryginalna. Trochę z typowych shooterów, troszkę z rogali, troszkę z metroidvanii. Ogólnie mix naprawdę udany. Mechanicznie spoko, fabularnie także daje radę. Bałem się, że w tych wszystkich pętlach i portach dnia będę się gubił „co i gdzie zrobić” ale gra nas swietnie przez to prowadzi i podpowiada zostawiajac nam jednocześnie swobodę działania.

Dla mnie główny minus tej gry jest taki, że była oba aż za prosta i nie stanowiła wyzwania. O ile jeszcze początek jest dość trudny i trzeba czasami kombinować, skradać się, dokładnie obserwować przeciwników tak gdzieś od 1/3 gry czułem się jak jakiś rambo. Tak zaczyna się dziać od momentu gdy zdobędziemy kilka podstawowych zdolności no i jakieś przyzwoite, pasujące nam bronie. I oczywiście można sobie kombinować, nadal się skradać, wymyślać sposoby na eliminacje wrogów ale nie daje to takiego funu gdy wiemy że jak coś zepsujemy to najwyżej rozpocznie się zwykła strzelanina z której wyjdziemy bez większego uszczerbku na zdrowiu :/.

Jeśli chodzi o technikalia to stylistyka gry jest kapitalna a sama grafika? Ja tego oceniać nie potrafię, wychowałem się na Amidze i Comodore i naprawdę obecnie w zasadzie każda gra wyglada dla mnie swietnie :p z Deathloopem nie jest inaczej :)

Na bardzo duży minus na pewno stabilność gry. Grałem na PS5 i z 5 razy gra mi się całkowicie zawiesiła. Zawsze było to w sytuacjach gdy albo zostawiałem grę na dłuższą chwilę w menu (potem nie mogłem z niego wyjść, nie zamykało się w pełni) albo gdy usypiałem konsolę w trakcie jakiegoś etapu. Po wybudzeniu wyskakiwał error. Co w tej grze jest o tyle upierdliwe, że zapis następuje tylko pomiędzy kolejnymi etapami. Gdy coś się zwali w trakcie (a czasami etap trwa 30 minut albo i dłużej) to musimy zaczynać od początku.

Ode mnie 7,5/10 ;)

#gry
enzojabol - Skończyłem wczoraj Deathloop na #ps5 . Całkiem przyjemna gra, dość orygin...

źródło: comment_1647130872zd80NLfzWJ002T77aHVKcC.jpg

Pobierz
  • 4
@enzojabol: Jako duży fan Dishonored niestety rozczarowałem się. Mało w tym unikalnej treści (lokacje i fabuła), główne postacie i ich poczucie humoru mi nie siadły, do tego stylistyka zupełnie nie w moim typie. A, no i kiepskie zakończenie zrobione trochę bez pomysłu.