Wpis z mikrobloga

Tak, Wojciech Suchodolski to prusak, to krzyżak, agentura szwabska. Pogardził krzysiowym mleczkiem polskim, twarożkiem, i babkom ziemniaczaną. W pierwszy dzień po przekroczeniu granicy Niemieckiej opluł swojego przyjaciela, że on śmierdzi i się nie myje ( co akurat jest prawdą). Zatem, postuluje do naszego mecenasa Kononowicza o nałożenie na niego ekskomuniki, bo on ma już nowych lepszych kolegów na '' spelunie''. Co prawda niewinny uległy Major układa już sobie tam życie, i w nie myśl mu wracać do biednego, zacofanego Białystoku. Tam ma lepsze wiadomości. Chleje bimber, zażywa środki oburzajace i używa żądło. Stołuje się wurstami i bułeczkami bawarskimi. Pogardził naszym Zodiakiem, na rzecz Rewe Aldi i Edeka. Już nie wyjadą konserw grubasowi, a przyrządza sobie bigosik ze świeżych produktów niemieckich. To awans życiowy na klase średnią
Ale wróci.
Chwilowo został wypożyczony w leasing. Baśń nie będzie trwała wiecznie
#kononowicz
Pobierz
źródło: comment_16467430582mRfBRxnViSfZef1ixvNSJ.jpg
  • 4