Wpis z mikrobloga

@Cojaturobie1: ja jako pracownik administracyjno-biurowy klepalem masowo pieczatki i przenosilem papiery z dzialu do dzialu. Na szczescie byla kawka, herbatka i cieple wafle bo to biuro przy fabryce wafelkow bylo. #!$%@? sie tam nauczylem. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz