Aktywne Wpisy
![smuteczek2000s](https://wykop.pl/cdn/c3397992/smuteczek2000s_AqNMlr6B6B,q60.jpg)
Wczoraj czułam się ze sobą dobrze, dziś jak dno się czuję ( ͡° ʖ̯ ͡°)
A jak jest u Was, jak czujecie się ze sobą? Dobrze, czy raczej nie?
Eh Wykopki, trochę #chcepogadac, ale to jutro dopiero, bo idę już spać (╯︵╰,)
#atencyjnysmuteczek
A jak jest u Was, jak czujecie się ze sobą? Dobrze, czy raczej nie?
Eh Wykopki, trochę #chcepogadac, ale to jutro dopiero, bo idę już spać (╯︵╰,)
#atencyjnysmuteczek
![smuteczek2000s - Wczoraj czułam się ze sobą dobrze, dziś jak dno się czuję ( ͡° ʖ̯ ͡°...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/c2b8ab0c0de2f17f13571d802f503e29a84e34d8277c536c247bb171c5aa587c,w150.jpg?author=smuteczek2000s&auth=9ca03bc19ec53b51c1f6f0e305150811)
źródło: temp_file1823248338634623057
PobierzJak się czujesz ze sobą?
- Dobrze. 32.3% (96)
- Źle. 25.3% (75)
- Różnie. 42.4% (126)
![Bunch](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Bunch_JK8um9soZl,q60.jpg)
Bunch +7
Możecie mi wytłumaczyć (ale tak zupełnie serio ciekawi mnie to zjawisko) jak to jest, że drakońskie kary istnieją za narkotyki ale taki np. Popek nawet w wywiadach mówi, że ćpa i nikt sobie z tego nic nie robi? Albo laska na kamerkach wciąga krechę :) Czy to jest tak, że po prostu policji się NIE CHCE ich ścigać? Nie wiem czy mnie rozumiecie, chodzi o to że podobno jest nagona na cięzkie
![Bunch - Możecie mi wytłumaczyć (ale tak zupełnie serio ciekawi mnie to zjawisko) jak ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/48fb41437319982d51897f226ac14eee01d5b4feceb12ee6ec3036264255c160,w150.jpg?author=Bunch&auth=4f3b6fe82ad7c8c9dd614175be789336)
źródło: Screenshot_1214
Pobierz
A. Putin utrzymuje się u władzy, ale Rosja przez sankcje jest odizolowana, taka większa Korea Północna
B. Putin utrzymuje się u władzy, po kilku latach Zachód stwierdza że mimo okupacji Ukrainy lepiej jest robić biznes, obecne wydarzenia zostają puszczone w niepamięć tak jak wcześniej Czeczenia, Gruzja i aneksja Krymu
C. Putin traci władzę, ale na jego miejsce wchodzi kontrolowana opozycja i mimo że nie chce oddać Ukrainy to Zachód robi reset w stosunkach
D. Putin traci władzę, do władzy dochodzi jakiś faktycznie demokratyczny przywódca i oddaje Ukrainę
E. Federacja Rosyjska się kompletnie rozlatuje (niezależnie od tego kto będzie wtedy przy władzy)
F. Następuje zachodnia interwencja, bez użycia broni nuklearnej, Rosja zostaje rozbrojona
G. Wojna atomowa między Rosją, a państwami NATO
Uprzedzając - pytam o to co jest wg. was najbardziej prawdopodobną opcją, a nie czego byście chcieli
#rosja #ukraina #wojna #pytanie
Jak wyżej
Nie powiedziałbym żeby aż tak wcześnie, ale po kilku latach to bym nie wykluczał takiej opcji
Użycie głowicy taktycznej o niskiej mocy na zachodzie Ukrainy, dogadanie się ruskich z Nato, koniec sankcji a Ukraina podzielona na 2 czesci. Pod kontrolą Europy i druga rosyjska
Wojna trwa jeszcze miesiącami/latami ale zatrzymuje się, niby są walki ale brak progresu.
Gospodarka rosyjska coraz bardziej dostaję aż dochodzi do punktu krytycznego, mamy wtedy zmianę Putina na innego lidera lecz wciąż na osobę z jego środowiska(wciąż brak demokracji i dyktatura ale bardziej z początku władzy Putina), rosja odpuszcza inwazję wycofuję się ale bierze jakiś mały kawałeczek
Choć IMO wariant A i C również jest mocno prawdopodobny, bo duża część rosyjskiej opozycji też uważa że Ukraina to rosyjskie ziemie
Rosji tutaj ewidentnie nie zależy na Krymie i Donbasie, bo akurat te rejony miała pod swoją kontrolą przez ostatnie 8 lat, IMO najbardziej optymistyczny wariant to granica na Dnieprze, a możliwe że jednak cała Ukraina.
Scenariusz o którym mówię to porażka rosji ale w taki sposób by wyjść z niej jak najbardziej z twarzą.
Nie bierze więc części na której jej zależy tylko cokolwiek by uzasadnić swojemu narodowi zachowanie władzy.
Wiem że na wykopie panuje hurraoptymizm i tylko doniesienia o tysiącach rozwalonych rosyjskich czołgów, ale jednak Ukraina jest z każdym dniem w coraz gorszej sytuacji. Próbowali zrobić kontrofensywę w okolicach Kijowa, ale mimo odzyskania paru miejscowości nie udało jej się odciąć rosyjskich sił i stworzyć kotła, moim zdaniem prędzej czy później Kijów padnie. Putin w obecnej sytuacji przekroczył przysłowiowy Rubikon i teraz nie wycofa się nagle dla jakichś niewielkich zdobyczy.