Wpis z mikrobloga

Zauważyliście, że na #tinder i tym podobnych 75% proponowanych różowych to jakieś grubaski (minimum to nadwaga)? W społeczeństwie potwierdzają to badania, że większość otyłych to kobiety. Różowe przez cyfrowy rynek matrymonialny oparty na dawaniu im ciągłej atencji straciły już nawet motywacje do tego, żeby wyglądać JAKKOLWIEK (nie mówie nawet, że ładnie ale po prostu przyzwoicie) a i tak ich wymagania poszybowały w góre. Ja #!$%@?
#blackpill
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gordonq: Tak. Mam wrażenie, że nadwaga u kobiet zaczyna być traktowana jako coś normalnego, a zwykłe szczupłe laski zaczynają być towarem na tyle deficytowym, że stają się z automatu czymś ekskluzywnym.
Potwierdzają to np. #slubodpierwszegowejrzenia, ostatnia edycja, gdzie była laska na poziomie pierwszego stopnia otyłości. Jak tylko pojawiał się na jakiejś grupie komentarz dotyczący jej nadwagi/otyłości (tutaj nie jestem na tyle precyzyjny żeby to określić, ale szacuję,
  • Odpowiedz
@gordonq: Jest popyt i jest podaż, dopóki zdesperowani faceci będą akceptować taki stan rzeczy, to kobiety nie będą miały żadnej motywacji, żeby cokolwiek zmieniać w kierunku poprawy sylwetki i stanu zdrowia.
  • Odpowiedz
@gordonq: > W społeczeństwie potwierdzają to badania, że większość otyłych to kobiety

@gordonq: Nieprawda w populacji większość otyłych to mężczyźni, ale w młodych grupach wiekowych do 30 roku życia to dziewczyny mają częściej problem z wagą.
  • Odpowiedz