Wpis z mikrobloga

#ukraina #propaganda #rydzyk

Jako przykładny katolik byłem w kościele w Środę Popielcową. U mnie w parafii oczywiście stolik z Naszym Dziennikiem (i pobocznymi gazetkami Rydzyka, w których naciąga emerytów na suplementy diety). Oto jak "rosyjski głos w Twoim domu" relacjonuje wojnę w Ukrainie (załącznik). Przejrzałem wydania z ostatnich dni i przekonało mnie to o rosyjskich wpływach w tym środowisku bardziej niż publicystyka Tomasza Piątka.

Ogólnie nie napiszą wprost o "faszystach ukraińskich", ale to jest jedno wielkie obracanie kota ogonem. W zasadzie w ich ujęciu wojna to wina NATO i USA. Przeplatane to jest zachwytami nad tym, jacy Polacy są zaj*biści i oderwaną od działania pobożnością. To wszystko jest gorsze i groźniejsze niż propaganda w stylu TVP, bo bardziej subtelne i trudniej uchwytne.

W czasie pokoju: "gender nas atakuje, wychodźcie na ulice, katolicy muszą się angażować społecznie przeciwko zagrożeniom".

W czasie wojny: "źli Niemcy i Ameryka, siedźcie w domu i odmawiajcie różaniec".

To samo w Radiu Maryja. Nie słucham tego g*wna często, czasem włączę w aucie. Próbka mała, ale parę miesięcy temu prawie za każdym razem jak słuchałem, to audycja polityczna, a teraz wszyscy się zrobili pobożni i klepią koronki.

Podobnie w Do rzeczy: duży artykuł "Nie idźmy na cudzą wojnę!".

Bosak: "Lepiej, żeby Ukraina przegrała jak najszybciej". Cytat z pamięci. Przy okazji będę wdzięczny za podrzucenie screena tej mądrości, bo szybko skasował. Wrzucajcie takie rzeczy z tagami, bo później nie można tego znaleźć.

Róbcie screeny i archiwizujcie. Jak kurz opadnie, to trzeba będzie przypomnieć, przeanalizować i rozliczyć.
Pobierz pkostowski - #ukraina #propaganda #rydzyk

Jako przykładny katolik byłem w kościele...
źródło: comment_16462894441TFPJu5gxOJr6yu9BYoV3g.jpg
  • 3