- Rozumiem śmiać się z dowcipów o murzynach - sam lubię żarty oparte o stereotypach, nawet te chamskie (o ile faktycznie śmieszne) - Rozumiem bać się murzyna - statystyki są jakie są, a wszelka odmienność zawsze budzi niepewność (bariera językowa, inna kultura, inny wygląd)
Ale niektóre wpisy z tagów #wojna #ukraina #przemysl czy teraz w gorących #krakow są kompletnie obrzydliwe, bo podsycone najokropniejszą formą nienawiści. Nie strachu, nie żartów.
Nie-białe budzi w niektórych taką odrazę jaką ja mam do tych ludzi właśnie. Okropne.
@noekid: polecałbym nie tłumaczyć swojego rasizmu hehe śmieszkizmem. it's so 2014. ja to sobie ciągle racjonalizuję i próbuję nie wdawać się w dyskusję, w której ktoś wyłapuje na zdjęciach czarnoskórą osobę w drugim, co do wielkości mieście w Polsce i dorabia do tego jakiś emigracyjny bullshit, bo to przecież zakrawa o jakieś kuriozum. właśnie to jest najgorsze w tej wojnie informacyjnej: w pewnym momencie sam stajesz się głupi w swoich
@noekid: Polecam czasem wejść na profile tych co piszą "Mieszkam w #przemysl". Z reguły parę postów poniżej jest info, że mieszkają we Wrocławiu czy Warszawie. ¯\_(ツ)_/¯
- Rozumiem bać się murzyna - statystyki są jakie są, a wszelka odmienność zawsze budzi niepewność (bariera językowa, inna kultura, inny wygląd)
Ale niektóre wpisy z tagów #wojna #ukraina #przemysl czy teraz w gorących #krakow są kompletnie obrzydliwe, bo podsycone najokropniejszą formą nienawiści. Nie strachu, nie żartów.
Nie-białe budzi w niektórych taką odrazę jaką ja mam do tych ludzi właśnie. Okropne.
#rasizm
Komentarz usunięty przez autora