[janinapomidor]

Pytanir w sumie kieruje do różowych pasków, ale jak niebiescy znają się na dzieciach, to zezwalam na odpowiedz na moje pytanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Czy jeśli 6 latek bawiąc się wciąż odtwarza zawody np zabawa w strażaka, to jest opóźniony w rozwoju czy starzy nie zapewniają bombelkowi prawidłowego rozwoju umysłowego? Czy takim czymś można upośledzić umyslowo własne dziecko?

#pytanie #wychowujejakswoje #wychowujzwykopem #dzieci #bombelek #rozowepaski #niebieskiepaski #rozwojosobisty #rozwoj #rozwojosobistyznormikami

[Zamaloczasunalogin]

@janinapomidor: co kur*a?

[janinapomidor]

@Zamaloczasunalogin: @lrllrlrr Czego nie zrozumieliście?

[Jaroslaw_Keller]

@janinapomidor: A jak sie ma bawic szesciolatek? XD

[Zamaloczasunalogin]

@janinapomidor: to jakis bait jest?

[l.....r]

@janinapomidor: nie no, pytanie jest zrozumiałe, tylko geneza jakaś taka...

nie chcę wiedzieć, jak Ty się bawiłeś opie w wieku 6 lat.

[janinapomidor]

@Jaroslaw_Keller: http://maleserduszko.pl/blog/czy-znasz-etapy-rozwoju-zabawy-swojego-dziecka/ od 6 r życia bombelek już rozumie polecenia i reguły wyrażone za pomocą słów, a nie pokazem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[janinapomidor]

@lrllrlrr: ^

[teargas666]

@lrllrlrr: Gowno na patyk i w sąsiada strzelał pewnie

[teargas666]

@janinapomidor: Wiesz, ze każde dziecko rozwija się inaczej?

[janinapomidor]

@lrllrlrr: ( ͡º ͜ʖ͡º) różne sie zabawy wymyślalo generalnie bawilem sie sam bo mieszkalem na pipidowie dolnej takze rozumiesz

[janinapomidor]

@teargas666: No tak ale chyba jest jakaś norma i odchylenie od niej czy nie ma?

[Zamaloczasunalogin]

@janinapomidor: w wieku 6 lat to juz tylko robota w koropocji, a nie zabawy dla dzieci

[teargas666]

@janinapomidor: Jakieś ramy tak, ale rozwój psychofizyczny jest naprawdę rożny… córka koleżanki np w wieku 3 lat robiła siku na nocnik a mój kaszojad na razie się nocnika boi - ma 2,5 roku.

[teargas666]

@Zamaloczasunalogin: Jakiej korporacji. Tylko tyra na budowie. To jest szkoła życia.

[l.....r]

@teargas666: ćś ( ͡º ͜ʖ͡º)
@janinapomidor: nie no, po prostu pytam. wyobrażanie sobie, że się jest strażakiem można porównać do zabawy w dom, czy coś. imo to nie jest upośledzenie... dopóki nie napieprza się klockiem w czoło przez 4 godziny z pustym wzrokiem. też miałem "swój świat i swoje kredki" w tym świecie. i co? i teraz ciągle jestem pieprznięty xD

[janinapomidor]

@lrllrlrr: Masz autyzm? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[janinapomidor]

@lrllrlrr: Ale lepiej takie zabawy "w coś" wychodzily z kimś bo samemu to srednio, a jeszcze z zewnątrz to dziwnie wygladalo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[l.....r]

@janinapomidor: #!$%@? wie. funkcjonuję normalnie, gadam z ludźmi na żywo normalnie (bliżej do normika niż przegrywa), dziewczę za rękę też się trzymało nieraz (i nie tylko za rękę)...

chyba nie, choć jakieś wątpliwości miałem swego czasu ¯\_(ツ)_/¯

[janinapomidor]

@lrllrlrr: Swoje kredki tzn palcem rysowales? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[janinapomidor]

@lrllrlrr: Autyzm to w sumie cos ze zyjesz w swoim swiecie i nie ma z toba kontaktu?

[l.....r]

@janinapomidor: a to nie. rzeczywistość to jest rzeczywistość (w tym momencie - niestety), ale tego się nie oszuka

pod tym określeniem... kurde, jakby Ci to łopatologicznie... no. każde dziecko miało kiedyś jakiś "swój świat", w którym się bawiło, ale w pewnym momencie z niego wyrosło. tak mi się wydaje.

[ntoskrnl]

@janinapomidor: ja jestem mocno opóźniony a podobno nigdy nie bawiłem się w nikogo o_0

[Krolowa_Nauk]

@janinapomidor: odtwarza, bo widocznie lubi straż pożarną. Zabawa jak każda inna. Jeśli martwisz się o powtarzalność danej czynności (np. dziecko wykonuje podczas zabawy pewien schemat, który mimo powtarzalności mu się nie nudzi), to dzieci uczą się w kilku etapach i jednym z nich jest powtarzanie schematu, co ma utrwalić wiedzę zdobytą we wcześniejszym etapie (głównie z obserwacji). Jest to naturalne i daje dziecku pewne poczucie bezpieczeństwa (wie co robi, co ma

[janinapomidor]

@ntoskrnl: ( ͡° ͜ʖ ͡°)