Wpis z mikrobloga

@Arado-Akbar: to nie jest sianie paniki tylko fakty, operowanie bojowe mysliwców startujacych z naszych lotnisk to wciągniecie nas w wojne, mam nadzieje, ze to tylko kolejna tępa propaganda w tej wojnie
  • Odpowiedz
@Shin-chan: Nie siej dezinformacji. Polska ani nie zaprzecza ani nie potwierdza że tak będzie z samolotami.

@Godir17: nie wciągnie bo nie walczą nad Polską, samoloty nie są już Polskie, niczym się to nie różni od zaopatrywania w inną broń.
  • Odpowiedz
@arysto2011 manewrujący Iskander który leci 7 000 kmh? Trzykrotna prędkość dzięku, systemy przeciw takim rakietom to mają chyba kosmici bo na ziemii są jeszcze nie znane
Przykłady:
Kaliningrad-W-wa ok 3 minut
Kalingrad-Trójmiasto mniej niż minutę, pozdrawiam
  • Odpowiedz
@Argonzz: niestety nie masz racji, jeśli będą startowały z polskiego lotniska i na to polskie lotnisko wracały po misje bojowej to jest rownoznaczne z przystąpieniem Polski do wojny, co lepsze i smiesznie w roli agresora, bo formalnie na ten moment Rosja nie wykazała agresji przeciwko Polsce, a przynjamniej takiej fizycznej. Na 99% to fejk i zyczeniowe myslenie Ukrainców, ale warto sledzic temat
  • Odpowiedz
@Argonzz: gosciu, Polska się nie broni bo nie toczy żadnej wojny, oficjalnie pomaga, ryzykuje sporo tym, że dostarcza całe pociągi amunicji i bronii z zachodu, ale używanie naszego lotniska jako bazy wypadowej Ukrainskich mysliwców bojowych to przystąpienie do wojny, na prawde nie trzeba mieć 200 IQ zeby to zrozumiec
  • Odpowiedz