Wpis z mikrobloga

To koniec! Już nie daje rady psychicznie w całym temacie #wojna #rosja #ukraina. Stres, nerwica i strach zjadł mnie całego, gratuluje ruskie trole, specjaliści od działań wojennych wykopu.

Zróbcie to co ja jeśli temat zajmuje za dużo waszych nerwów i czasu: koniec z wykopem, spekulacjami, analizami, opiniami, tweetami, za dużo strachu mnie to kosztuje. I tak nic nie zrobicie, na nic nie wpłyniecie. Żyjcie jak przed najazdem, cieszcie się życiem i wolnością. Dostęp do informacji to dar, jak i przekleństwo. Poproszę niebieską pigułkę.
  • 14
  • Odpowiedz
@szymon-slyz: Trudno ocenić, każdy ma swoją miarę problemów. Dla kogoś takiego jak ja, walczącego z przewlekłym stresem i stanami lękowymi a także nerwicą to jednak stres jest dość dużym problemem, tak to wyglada z mojej perspektyw. Śmierć rodzica byłaby mniejszym problemem niż mój stres, lęk i myśli. Może to zobrazuje Tobie lepiej moją sytuacje
  • Odpowiedz
@WlasnieInstalujeWindowsa: to zjawisko jest nawet nazwane downscrollingiem. Jasne, że trzeba ograniczyć przeglądanie negatywnych newsów. Tym bardziej - mając nerwicę czy skłonność do lęków. U mnie chwilę przed wojną wleciała informacja o białaczce taty i też złapałam się na tym, że muszę zacząć ograniczać oglądanie kanałów newsowych i przeglądanie gorących, bo zaczął mnie przygniatać stres
  • Odpowiedz