[eleganckichlopak]

Nie przytłacza was trochę ten otwarty świat? Ja jakoś nie mogę się w nim odnaleźć ;/ W soulslikach mimo korytarzowej rozgrywki czasami można było się pogubić, zawsze musiałem lizać każdą ścianę żeby niczego nie pominąć. Tutaj cały czas mam wrażenie, że coś pomijam. Nienawidzę tego uczucia. Mam już 10 godzin, a właściwie nic nie ruszyłem fabuły, błądzę po tym świecie jak Koziołek z Pacanowa.

btw nie wiem jakim cudem ja ogrywałem bloodborna na ps4 w 30 fpsach(czasami kolo 20 XD) #pcmasterrace miało racje śmiejąc się z nas, granie w poniżej 60 jest dla podludzi. Teraz na #ps5 odkryłem, że to zupełnie inne doznanie, a takie darksoulsy są znacznie łatwiejsze.
#eldenring

[Kudy]

@eleganckichlopak: No a tu mapę masz przecież. Ale to prawda, ja cholera mam estusa na +1, a 19 godzin już i zszywaniec i margit zabity. Czuję, że powinenem mieć na +3 co najmniej

[S.....5]

@eleganckichlopak: Przytłacza mnie również, za mało jest sygnałów w grze, że jest tyle przeciwników do pokonania oprócz main bossów xD Wiem, że to soulsy ale mogli dać coś więcej niż posążki wskazujące drogę do jaskiń.

[3mortis]

Wiem, że to soulsy ale mogli dać coś więcej niż posążki wskazujące drogę do jaskiń.

@SlabySzwagron5: mysle ze to troche celowy zabieg, bede gral w to pewnie jeszcze ze 20 razy, mam woja z odrobina faith, zeby coskolwiek uatrakcyjnic, ale jeszcze lotrzyk, dual wielding, typowy magu itp , sa rozni npce do spotkania, pewnie rozne zakonczenia, wez np takie spotkanie kaathe w ds1, bardzo niedomyslne dla niedzielnego gracza. Wiele questow npcow

[S.....5]

@3mortis: Zawsze grałem w soulsy, żeby poczuć wyzwanie od którego nie mogę uciec np. Rycerze Faroona zapadli mi w pamięć czy nawet Ogr z początku Sekiro. Tu tego nie ma, przez to gra wydaje mi się o wiele łatwiejsza niż być powinna. Wydaje mi się, że w NG+ jeśli jest to dopiero gra rozwinie skrzydła. Odpalałem Soulslike żeby poczuć wyzwanie i satysfakcję z pokonania Bossa, jak pokonałem Fume Knighta na NG+3

[FuzzyWuzzy]

@eleganckichlopak ja jadę kompletnie na ślepo tak jakbym dopiero wyszedł z jaskini czy coś. 30 godzin i się dowiedziałem przypadkiem od znajomego że są w tej grze jakieś kopalnie, nie wiem co się odwala że ja to wszystko pomijam xD

[Szymon_z_Kruxa]

Szczerze mówiąc mi siadło. Fajnie, że szukają jakichś nowych rozwiązań. Jak ktoś chce grać w Soulsy to ma sporo gier, więc miło, że Eldenr Ring wprowadził jakieś zmiany ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[enio]

@eleganckichlopak: Ja się zastanawiam, jak ci co się dostali do testów, to ten "fragment gry", który mieli dostępny, to i tak nie szło im tego ogarnąć. Ja to uwielbiam, że mogę wszędzie się dostać i błądzić, szukać punktów odniesienia do obrania kierunku. Myślę sobie "tam musi coś być". Tu nagle ktoś woła o pomoc. Po drodze do jednego miejsca robię wiele innych rzeczy. Jak uciekam przed jakimś silnym przeciwnikiem to odkrywam