[free_ride]

Hey Mirki.Mieszkam na Malcie.Jestem szcepiona i inne gowna,certyfikaty.Chce leciec do PL.Ktore lotnisko wybierac,zeby od razu leciec na wolontariat na PL-UK granice zanim sie przemiszcze na polnoc?Poprosze o jak najwiecej informacji jak sie na wolontariat zglosic.Sorry milion lat w PL nie mieszkam ale przylece! Jakie miasto? Przemysl?
#ukraina

[Slanina]

@free_ride radzę przemyśleć operację, bo pomocy (szczególnie materialnej) przy granicach jest już wystarczająco dużo, a zdarza się nawet, że trafia ona nie do osób potrzebujących. Zorientuj się dobrze jak wygląda sytuacja zanim wyruszysz.

[free_ride]

@Slanina: jak najbardziej kolego.Wlasnie sie staram orientowac.

[Aramil]

@free_ride: Rozumiem chęci, ale zamiast marnować gotówkę na lot lepiej przelej tą kwotę na bieżącą pomoc. Zrób to samo z częścią następnej wypłaty, a ewentualny lot zaplanuj na spokojnie. Na razie ludzi zbytnio nie brakuje, a początkowy zapał szybko się wyczerpie i wtedy dopiero zaczną się braki.
Imho najlepiej wpłać na zbiórkę prowadzącą raczej do szybszych powrotów do domu (1), ale PAH (2) też prowadzi akcje. Zarówno "Ukraina", jak i "SOS

[free_ride]

@Aramil: Na zbiorke wplacone tylko z innej charity.A do Polski po prostu czlowiek chce leciec.Jak sie mozesz domyslec,szcsegolnie w tych czasach. Przy okazji powiedzmy bo tak na to nie patrze chce sie przydac skoro rzadko jestem. Zapytalam.Szkoda,ze taka historia.Liczylam na pozytyw.Nara dla tych co kiepsko z tym maja

[free_ride]

@Aramil: sorry, bardzo zjechana pod innym postem bylam.Nie kliknelam na niego. Dzieki za szczera odp. Dlatego warto zadawac pytania.NIe wiemy co 4 czy 9 dnia inwazji jest bardziej potrzebne

[Aramil]

@free_ride: Spoko, rozumiem że aktualna sytuacja budzi emocje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

NIe wiemy co 4 czy 9 dnia inwazji jest bardziej potrzebne

Akurat tutaj, wszystko co wiem na temat historii i wojskowości mówi, trochę bezdusznie i wprost: środki wojskowe.
Ukraina wciąż walczy, miasta jeszcze nie są do końca oblężone. Każda pomoc żołnierzom zwiększa szansę na to, że oblężenie będzie mniej dotkliwe. A nawet pomijając samych żołnierzy,